Są ostrzeżenia z Czech. Pogoda koszmarna w sobotę. W niedzielę jeszcze gorzej

Przed nami chyba najgorętszy weekend tego lipca. Nadciągający, południowo-zachodni front sprawi, że w sobotę temperatury mogą wynieść 37 stopni Celsjusza. Jednak już w niedzielę poczujemy ochłodzenie. Napłynie zimny front z burzami.

Czechy pogoda
Czechy pogoda
Źródło zdjęć: © wxcharty | Paulina Musianek

13.07.2023 | aktual.: 13.07.2023 12:24

Jak przekazuje portal Novinky.cz, najbliższe dni przyniosą Czechom spore upały. Czwartek, mimo tego, że zaczął się pochmurnie i z przelotnymi opadami i burzami, w ciągu dnia się przejaśni. Temperatura będzie oscylować między 24 a 28 stopni Celsjusza. Piątek będzie przeważnie słoneczny, choć miejscami mogą pojawić się chmury. Temperatury osiągną wartości od 25 do 31 stopni Celsjusza.

Prawdziwy upał przyjdzie z nadejściem weekendu. W sobotę termometry wskażą od 30 do 37 stopni.

W niedzielę poranek będzie praktycznie bezchmurny, a na termometry pokażą od 17 do 21 stopni Celsjusza. W miarę upływu dnia można spodziewać się większego zachmurzenia początkowo od zachodu i możliwości przelotnych opadów deszczu i burz, które miejscami mogą być intensywne. Najwyższe temperatury w niedzielę osiągną poziom od 31 do 35 stopni Celsjusza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Upały nie ominą też Polski. W sobotę i niedzielę na termometrach będzie powyżej 30 stopni Celsjusza. W większości kraju będzie pogodnie, tylko na południu pojawi się przelotny deszcz i lokalne burze.

Spore zagrożenie ma przynieść upał spowodowany docierającą do Polski ciepłą masą afrykańskiego powietrza zwrotnikowego. Temperatura maksymalna wyniesie nawet 37 stopni. Według synoptyków ma to być najgorętszy dzień lata.

Zobacz także
Komentarze (59)