Chlebowski: rząd Tuska to rząd dialogu, nie kłótni
Koalicja dialogu, wewnętrznej dyskusji, ale
nie kłótni czy awantur, nowa jakość w polskiej polityce - tak o
rządzie PO-PSL po 100 dniach jego funkcjonowania mówi szef klubu
Platformy Obywatelskiej Zbigniew Chlebowski.
15.02.2008 | aktual.: 15.02.2008 15:40
Zapowiada ofensywę ustawodawczą w najbliższych miesiącach, mówi o oddzieleniu funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości, reformie administracyjnej (dokończenie decentralizacji), ułatwieniach w prowadzeniu działalności gospodarczej.
Bardzo wysoko oceniam 100 dni rządów PO-PSL. Funkcjonujemy w pełnej zgodzie, chociaż oczywiście przy wewnętrznym dialogu. Koalicja trwa bez konfliktów, kłótni, awantur - to zdecydowanie nowa jakość na scenie politycznej - podsumowuje 100 dni rządu Chlebowski.
Pytany o dotychczasowe osiągnięcia legislacyjne koalicji wymienia przygotowanie reformy w służbie zdrowia, przyjęcie przez rząd ustawy o swobodzie działalności gospodarczej (wprowadza możliwość zawieszenia działalności), ustawę o rachunkowości (upraszcza system rozliczania małych i średnich firm) oraz projekt budżetu na 2008 r.
Podkreśla "bardzo dużą" aktywność premiera w polityce zagranicznej, za "przełomową" uznał wizytę Donalda Tuska w Moskwie.
Przyznał, że namacalnych jej efektów nie ma, ale - jak tłumaczy - nie mogło ich być. Nie da się podczas jednodniowej wizyty rozwiązać wszystkich problemów, które narastały przez lata. Ale z Rosją należy prowadzić rzeczowy dialog, także w szalenie ważnej dla nas kwestii tarczy antyrakietowej, czy bezpieczeństwa energetycznego. Podobnie jak o pamięci historycznej - być może nie uda się ich do końca uzgodnić, ale trzeba o nich poważnie rozmawiać - mówi szef klubu Platformy.
Pytany o kuluarowe utyskiwania ludowców na niewystarczające konsultacje koalicyjne, Chlebowski podkreślił, że to naturalne, że pojedynczy parlamentarzyści "bywają niezadowoleni". Współpraca układa się znakomicie, na bieżąco konsultujemy z szefostwem klubu PSL najważniejsze pomysły i projekty - zapewnia.
Na najbliższe miesiące zapowiada ofensywę legislacyjną: rząd przyjął plan prac legislacyjnych na pierwsze półrocze, planuje przesłać do Sejmu około 120 projektów ustaw. Kilkanaście z nich likwiduje bariery w prowadzeniu działalności gospodarczej - mówi Chlebowski.
Nie ilość, ale jakość - mówi Chlebowski o pracach Sejmu i zapowiada, że Platforma nie da się wciągnąć w ilościową licytację na ustawy. Tłumaczy, że parlament powinien - obok uchwalania prawa - zająć się uchylaniem złych, zbędnych przepisów, które krępują prowadzenie działalności gospodarczej i utrudniają życie zwykłym obywatelom.
Szef klubu PO ocenia, że szczególnie wybijający się ministrowie w rządzie Donalda Tuska to minister zdrowia Ewa Kopacz i szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Nie chce wyrokować, czy po zapowiadanej przez Tuska na sierpień weryfikacji ministrów, któryś z szefów resortów straci stanowisko. To premier zadecyduje, wiem że jest tu bardzo, bardzo wymagający - mówi.
Szef klubu PO przyznaje, że sto dni to za mało na realizację największych projektów, ale pozwala zaplanować pracę na najbliższe kilka miesięcy.
Został nakreślony plan, który będzie realizowany w najbliższej przyszłości: reforma wymiaru sprawiedliwości, oddzielenie funkcji prokuratora generalnego od ministra sprawiedliwości, reforma administracyjna, ułatwienia w prowadzeniu działalności gospodarczej. To naprawdę dobre sto dni - podsumowuje Chlebowski.