ŚwiatChiny: kara śmierci za podłożenie bomby

Chiny: kara śmierci za podłożenie bomby

Chiński sąd skazał na karę śmierci mężczyznę,
winnego podłożenia bomby w autobusie i spowodowania tym samym
śmierci 3 osób. W wybuchu obrażeń doznało ponad 40 ludzi.

27.11.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Jak podaje wtorkowa prasa pekińska, 31-letni lekarz Li Qiang chciał przede wszystkim zabić swą ciężarną żonę, którą wsadził do autobusu, dając jej pakunek z bombą.

Kobiecie udało się przeżyć - została jednak ciężko ranna. Zamachowiec przyznał, że chciał pozbyć się żony, z którą był skłócony - uważał też, że nie stać go na wychowanie dziecka.

Do tragedii doszło w końcu października w miejscowości Linyi we wschodniochińskiej prowincji Shandong, ok. 600 km na południe od Pekinu.(in)

karachinyautobus
Zobacz także
Komentarze (0)