Chiny nie chcą nawet rozmów. Jasny komunikat Pentagonu

Zestrzelenie chińskiego balonu, określanego przez Amerykanów szpiegowskim, spowodowało kolejne napięcie w relacjach między Pekinem a Waszyngtonem. Pentagon wydał we wtorek oświadczenie, w którym przyznaje, że po likwidacji obiektu, prosił o rozmowy z chińskimi przedstawicielami. Wiadomo jednak, że reakcja była odmowna.

Biden odniósł się do relacji z Chinami w trakcie swojego wystąpienia w Kongresie.Biden odniósł się do relacji z Chinami w trakcie swojego wystąpienia w Kongresie.
Źródło zdjęć: © EPA, PAP
Dawid Siedzik
oprac.  Dawid Siedzik

Agencja Bloomberga oceniła, że lecący na wysokości ponad 18 km balon był częścią szerszej chińskiej kampanii szpiegowskiej. Nad USA wykrywano wcześniej chińskie balony szpiegowskie, ale ten zestrzelony w sobotę wywołał szczególne zaniepokojenie, ponieważ – jak przekazały z kolei źródła agencji Reutera – wykonywał manewry w pobliżu kluczowych baz wojskowych i silosów rakietowych.

Chiny "ubolewają", ale nie chcą rozmów

Pekin utrzymuje, że był to cywilny balon używany do badań, głównie meteorologicznych, który przypadkowo zboczył z kursu. Władze Chińskiej Republiki Ludowej wyraziły ubolewanie z powodu naruszenia przestrzeni powietrznej USA i oceniły zestrzelenie balonu jako przesadną reakcję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Świst kul nie ustaje. Dramatyczny moment starcia żołnierzy w Bachmucie

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Tuż po zestrzeleniu obiektu, Pentagon zwrócił się do Pekinu z prośbą o rozmowę między szefami resortów obrony USA i Chin - podał we wtorek rzecznik ministerstwa gen. Pat Ryder. Chiny odmówiły rozmowy.

Jak napisał w oświadczeniu gen. Ryder, USA zwróciły się do Chin o rozmowę między szefem Pentagonu Lloyda Austina i ministra obrony narodowej Wei Fenghe "natychmiast po zestrzeleniu balonu ChRL" 4 lutego.

Dwa sygnały z Białego Domu

"Wierzymy w wagę utrzymywania otwartych linii komunikacji między Stanami Zjednoczonymi i ChRL, by odpowiedzialnie zarządzać tymi relacjami. Linie pomiędzy naszymi wojskami są szczególnie ważne w momentach takich jak te. Niestety, ChRL odmówiła naszej prośby" - oświadczył rzecznik. Dodał przy tym, że USA nadal mają intencje utrzymywania kontaktu z Pekinem.

Tymczasem tego samego dnia w Kongresie w mocnych słowach o relacjach z Pekinem mówił prezydent USA Joe Biden. - Jestem zobowiązany, by współpracować z Chinami, gdzie jest to korzystne dla amerykańskich interesów i świata. Ale niech nikt nie ma złudzeń: jak pokazaliśmy w ubiegłym tygodniu, jeśli Chiny zagrożą naszej suwerenności, podejmiemy działania, by chronić nasz kraj. I to zrobiliśmy - powiedział Biden, odnosząc się do zestrzelenia chińskiego balonu szpiegowskiego.

Źródło: PAP

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają. Korki na przejściach
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Polska zwołuje nadzwyczajne posiedzenie RB ONZ
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Tusk zwrócił się do żołnierzy. "To nie były pokazy ani manewry"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Simion zabrał głos ws. dronów nad Polską. "Nie może być to tolerowane"
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Trump wyśle do Polski dodatkowe siły? Przydacz mówi o rozmowie z Nawrockim
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kirk zmarł po postrzeleniu. Politycy i ludzie mediów z kondolencjami
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Kreml brnie dalej. Kuriozalne oświadczenie Moskwy po ataku
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Silny wiatr, ulewy, burze. Alerty w wielu częściach kraju
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Premier ostrzega. "Wymierzone wprost w bezpieczeństwo"
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar
Izraelskie naloty na Jemen. 35 ofiar