ŚwiatChiny chcą pilnych rozmów o sytuacji na Półwyspie Koreańskim

Chiny chcą pilnych rozmów o sytuacji na Półwyspie Koreańskim

Chiny wezwały do zwołania pilnych konsultacji w ramach 6-stronnych rozmów w celu omówienia napiętej sytuacji na Półwyspie Koreańskim. Pekin zastrzegł, że nie chodzi o wznowienie zamrożonych od ponad roku negocjacji na temat programu jądrowego Korei Płn.

28.11.2010 | aktual.: 28.11.2010 11:33

Poinformował o tym podczas krótkiej konferencji prasowej specjalny wysłannik Chin na rozmowy sześciostronne Wu Dawei. Jak sprecyzował, chodzi o przyjazd do Pekinu szefów negocjatorów sześciu państw (obu Korei, USA, Rosji, Chin i Japonii) na nadzwyczajną sesję w ramach tego gremium na początku grudnia.

Podkreślił, że wspólnota międzynarodowa, zwłaszcza uczestnicy rozmów sześciostronnych są głęboko zaniepokojeni ostatnimi wydarzeniami na Półwyspie Koreańskim.

Negocjacje sześciostronne rozpoczęto w 2003 roku w nadziei na nakłonienie Phenianu do rezygnacji z rozwijania wojskowego programu nuklearnego. Od ponad roku reżim północnokoreański bojkotuje te rokowania rozbrojeniowe; wśród warunków dotyczących powrotu do negocjacji Korea Płn. wysunęła anulowanie sankcji nałożonych na nią po ostatniej próbie jądrowej w maju 2009 roku (swą pierwszą próbę nuklearną Phenian przeprowadził w październiku 2006 roku).

Ostrzelanie we wtorek przez artylerię Korei Płn. południowokoreańskiej wyspy Yeonpyeong, w wyniku czego zginęły cztery osoby, a kilkanaście zostało rannych, spowodowało, że napięcie na Półwyspie Koreańskim jest na najwyższym poziomie od dziesięciu lat.

Pod koniec marca do praktycznego zamrożenia stosunków między sąsiadami doprowadziło zatopienie na Morzu Żółtym przez północnokoreańską torpedę południowokoreańskiej korwety Cheonan. Zginęło wówczas 46 marynarzy.

Oba państwa koreańskie od ponad sześciu dziesięcioleci egzystują oddzielnie i dotąd nie podpisały traktatu pokojowego, który formalnie zakończyłby wojnę z lat 1950-53.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)