Chile. Doniesienia o śmierci nauczyciela z Polski. Mamy komentarz MSZ
Chile. Lokalne media podały informację, że w wyniku zamieszek w Santiago zginął Mateusz M., nauczyciel z Polski. Ministerstwo Spraw Zagranicznych w rozmowie z WP potwierdza, że w Chile zmarł obywatel Polski.
24.10.2019 | aktual.: 24.10.2019 12:23
O śmierci Polaka informowała gazeta "La Tercera", która powoływała się na policyjne źródła. Jak wynika z medialnych doniesień, Mateusz M. próbował pomóc swojemu teściowi, który chciał powstrzymać plądrowanie jednego ze sklepów. Nagle wystrzeliła broń Chilijczyka, pocisk miał trafić w Polaka. Mężczyzna trafił do szpitala z ranami głowy, jednak nie udało się go uratować.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdza, że w Chile zginął polski obywatel. - Z uwagi na delikatność tej sprawy oraz tego, że doszło do rodzinnej tragedii nie udzielamy dodatkowych informacji. Konsul jest w kontakcie zarówno z rodziną, jaki i chilijskimi władzami - powiedziała Ewa Suwara rzeczniczka MSZ.
Warto zaznaczyć, że w Chile trwają zamieszki spowodowane podwyżką cen komunikacji. Na ulice miast wyszli protestujący niezadowoleni z powodu pogłębiających się nierówności ekonomicznych i wzrastających kosztów życia. Szacuje się, że od piątku zginęło co najmniej 11 osób, a ponad 50 jest rannych.
Mateusz M. mieszkał w Chile od niedawna, wziął ślub z obywatelką tego kraju. Pracował jako lektor języka angielskiego w jednej ze szkół Wall Street Institute.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl