Cheney spodziewa się ataku bojowników al-Qaedy
Talibowie i bojownicy al-Qaedy w
Afganistanie przegrupowują obecnie siły i prawdopodobnie będą
próbowali zaatakować znajdujące się w tym kraju wojska
amerykańskie - uważa wiceprezydent USA Dick Cheney.
Obserwowaliśmy łączenie się ugrupowań w rejonie, gdzie przed kilkoma tygodniami prowadziliśmy operację "Anakonda" i z wielkim powodzeniem wyeliminowaliśmy wielkie ogniwo al-Qaedy - powiedział w niedzielę Cheney.
Według niego, al-Qaeda jest nadal rozproszona po całym Afganistanie i będzie podejmować próby zorganizowania się na tyle, by zaatakować siły amerykańskie w tym kraju.
W wywiadzie dla programu CNN Cheney powiedział, że nie wiadomo, gdzie znajduje się przywódca al-Qaedy Osama bin Laden i czy żyje. Amerykański wiceprezydent przypuszcza, że jeśli żyje to przebywa w Afganistanie lub sąsiednim Pakistanie.
Cheney zapewnił, że USA będą starały się zagwarantować, by Afganistan, którego niektóre części znowu zostały podzielone między dowódców polowych, tak jak to było przed objęciem władzy przez talibów, nie stał się w kolejnym azylem dla terrorystów. (iza)