Chciał się podlizać Trumpowi? "Intryga" prezydenta

Prezydent Duda, według Leszka Millera, próbował zyskać przychylność Donalda Trumpa w trakcie wizyty w USA. Miller komentuje wizytę w Waszyngtonie, mówiąc m.in. o "intrydze".

US President Joe Biden (C), Polish President Andrzej Duda (L) and Polish Prime Donald Tusk (R), during their meeting at the White House in Washington, USA, 12 March 2024. Polish President Andrzej Duda and Prime Minister Donald Tusk meet with US President Joe Biden on the 25th anniversary of Poland's accession to NATO. EPA/Jakub Szymczuk Dostawca: PAP/EPA.Andrzej Duda, Joe Biden i Donald Tusk
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/Jakub Szymczuk

"Nasz pan prezydent umyślił sobie, że jego wyrafinowana intryga, by pod pozorem wizyty u urzędującego prezydenta USA podlizać się jego konkurentowi do urzędu, ukochanemu prezydentowi PiS-u, Donaldowi Trumpowi, nie zostanie rozszyfrowana. No i wyskoczył jak filip z konopi" - napisał Leszek Miller w felietonie dla "Super Expressu".

"Jeszcze prezydent Duda dobrze w Ameryce nie wylądował, a już dostał prztyczka w nos" - czytamy. Prezydent Polski, tuż przed swoim wylotem do USA, ogłosił, że zamierza przekonać państwa członkowskie NATO do zwiększenia wydatków na zbrojenia z obecnych 2 proc. PKB do 3 proc.

Jednak rzecznik Departamentu Stanu USA, Matthew Miller, szybko odpowiedział na propozycję prezydenta Polski. Zasugerował, że najpierw należy skłonić wszystkie kraje do spełnienia obecnego progu 2 proc, zanim zacznie się rozmawiać o dodatkowych propozycjach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Papież jest wprowadzany w błąd? Wiceszef dyplomacji ma nadzieję

W Polsce, zaproszenie prezydenta Dudy i Donalda Tuska do Waszyngtonu wywołało wiele emocji, podobnych do tych, które towarzyszyły samemu spotkaniu. "Dyskusja, czy w Białym Domu Duda będzie w towarzystwie Tuska, czy Tusk w towarzystwie Dudy, rozpala liczne głowy - napisał Miller.

Miller uważa, że amerykańska administracja zaprosiła Dudę i Tuska, ponieważ prezydent Biden musiał spełnić wymogi protokolarne. Jednak z okazji 25-lecia Polski w NATO i w obliczu groźnych wydarzeń na świecie, Biden chciał również porozmawiać z kimś poważnym.

Czytaj także:

Źródło: Super Express

Wybrane dla Ciebie
Trump poderwał się z miejsca. Jego gość stracił przytomność
Trump poderwał się z miejsca. Jego gość stracił przytomność
Media: Rosjanie bliscy zajęcia Pokrowska
Media: Rosjanie bliscy zajęcia Pokrowska
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
"Propaganda". Ekspert wprost o rosyjskiej "superbroni"
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Przydadzą się nie tylko flagi
Pogoda popsuje marsze 11 listopada? Przydadzą się nie tylko flagi
Podejrzana przesyłka w bazie wojskowej w USA. Żołnierze w szpitalu
Podejrzana przesyłka w bazie wojskowej w USA. Żołnierze w szpitalu
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Podzielone opinie Polaków na temat prawa łaski prezydenta
Podzielone opinie Polaków na temat prawa łaski prezydenta
Poseł PiS o aferze ws. CPK: Telus powinien przeprosić
Poseł PiS o aferze ws. CPK: Telus powinien przeprosić
Marta Nawrocka o hejcie wobec córki. "To pytanie mnie zatrzymało"
Marta Nawrocka o hejcie wobec córki. "To pytanie mnie zatrzymało"
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Zabił i zgwałcił Wiktorię. Sprawa wraca na wokandę
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Czy "łowcy cieni" mogą zatrzymać Ziobrę za granicą? Ekspert wyjaśnia
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem
Jechali z Sebastianem M. Stanęli przed sądem