Cerkiew się godzi?
Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Aleksij II
oraz przywódcy rozłamowej Rosyjskiej Prawosławnej Cerkwi za
Granicą rozmawiali w Moskwie w czasie spotkania
ocenianego jako próba zażegnania trwającej od blisko 80 lat schizmy.
"W trakcie rozmów patriarchy Moskwy i Wszechrusi z hierarchami Cerkwi za Granicą obie strony oświadczyły, że tragiczny rozdział rosyjskiej Cerkwi (prawosławnej) musi zostać przełamany" - poinformowało źródło w patriarchacie, na które powołuje się agencja Interfax.
W wizycie w Moskwie, uznawanej za historyczną, biorą udział trzej hierarchowie Rosyjskiej Prawosławnej Cerkwi za Granicą - metropolita San Francisco, Kiriłł, metropolita Berlina i Niemiec, Mark oraz metropolita Sydney, Hilarion.
Rosyjska Cerkiew Prawosławna za Granicą, do której należy znaczna część rosyjskiej emigracji, powstała w 1922 roku na zorganizowanym przez emigracyjnych biskupów lokalnym soborze w Stambule.
Początkowo rosyjskie prawosławie za granicą nie zamierzało zrywać z Moskwą, ale jego hierarchia po śmierci patriarchy Tichona otrzymała zakaz działalności, wydany przez uległego Stalinowi zwierzchnika prawosławia - metropolitę i późniejszego patriarchę Siergija.
Rosyjska Cerkiew za Granicą zachowała prawosławny konserwatyzm, występując m.in. przeciwko dialogowi ekumenicznemu z katolikami i protestując w latach sześćdziesiątych przeciwko aktowi pojednania, którego dokonali patriarcha Konstantynopola Atenagoras i papież Paweł VI.
Obecnie rosyjska Cerkiew za Granicą liczy pół miliona wiernych w ponad 30 krajach, głównie w USA, Australii, Kanadzie, Niemczech i Francji. Hierarchia cerkiewna to 19 biskupów i około 600 kapłanów. Cerkiew ma 39 klasztorów i 454 parafie.