Trwa ładowanie...

Ceny z kosmosu. "Nad Bałtykiem ryby kosztują tyle, co we Francji"

- Kiedyś było lepiej i taniej. Turyści zabierali ze sobą całe wiaderka ryb - skarżą się sprzedawcy z targu w Kołobrzegu. Urlopowicze liczą każdą złotówkę, a w szoku są nawet ci, co mieszkają za granicą. Za głowę łapią się Polacy, którzy na wakacje do rodzinnego kraju przyjechali np. z Francji.

Sprzedawcy żalą się, że turyści mało kupują. Urlopowicze skarżą się na ceny. Zdj. ilustracyjneSprzedawcy żalą się, że turyści mało kupują. Urlopowicze skarżą się na ceny. Zdj. ilustracyjneŹródło: EAST_NEWS, fot: Marysia Zawada/REPORTER
d4juj5s
d4juj5s

- Ryby w Polsce są drogie. Ceny dorównują francuskim, ale we Francji są inne zarobki - mówi w rozmowie z "Faktem" pani Monika z Paryża.

Przyjechała na wakacje do rodzinnego kraju. Urlop spędza w Kołobrzegu. Kiedy poszła na targ, by wzorem ubiegłych lat, kupić porcję świeżej ryby, aż złapała się za głowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Politycy PO na piknikach 800+? "PO powinny być odebrane fundusze"

Kiedyś było lepiej i taniej

Pani Stefania, która od 30 lat zajmuje się handlem rybami mówi dziennikowi, że kiedyś sytuacja wyglądała inaczej. - Każdy wczasowicz wracając do domu zabierał ze sobą kilka wiaderek świeżych ryb. Teraz to dobrze, jeśli jedną rybkę zabiorą ze sobą - mówi.

d4juj5s

Wspomina, że jeszcze kilka lat temu sprzedawała po kilka skrzynek śledzia dziennie. Teraz do swojego punktu przywozi zaledwie 10 kg. - Schodziły, jak na pniu! - przyznaje.

Dziennikarze "Faktu" przyjrzeli się również cennikowi w Kołobrzegu. Kilogram filetu z dorsza ze skórką kosztuje tam 56 zł. Flądra sprzedawana jest po 24 złote za kilogram. Tuszka ze śledzia kosztuje z kolei 16 zł.

Druga strona tego samego problemu

Klienci pani Stefanii żalą się, że wszystko drożeje, oni tracą pracę. - Idą ciężkie czasy - dodaje.

d4juj5s

Sprzedający zauważają, że rosnące ceny to jedno. Innym problemem (dla właścicieli stoisk) jest fakt, że na wczasach coraz bardzie pilnujemy wydatków.

- Przez lata ludzie w takim sklepie wydawali ok. 200-300 zł. Teraz? Przeznaczają na ryby nie więcej niż 40-50 - wyliczają handlarze na targu.

I z łezką w oku wspominają stare, dobre czasy.

Źródło: Fakt/WP

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4juj5s
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4juj5s
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj