Cenny fresk zniszczony przez staruszkę nową atrakcją turystyczną Hiszpanii
Cały świat obiegły zdjęcia XIX wiecznego fresku Ecce Homo zniszczonego w Hiszpanii przez nieudolną próbę konserwacji przez 81-letnią staruszkę. Jak się jednak okazuje, nawet nieszczęścia mają swoje dobre strony. Miejscowość pod Saragossą, gdzie znajduje się fresk została najechana przez turystów, a w internecie trwa zbieranie podpisów, żeby malowidło zostawić w takim stanie, w jakim jest.
24.08.2012 | aktual.: 24.08.2012 15:35
Konserwatorzy i historycy sztuki załamują ręce. XIX-wieczny Ecce Homo znanego, hiszpańskiego malarza Eliasa Garcii, po konserwacji dokonanej przez staruszkę jest nie do rozpoznania. Jednak fresk stał się atrakcją turystyczną i do Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Borja, pod Saragossą, ustawiają się kolejki. - To trzeba wykorzystać. Miasteczko na tym zyska - argumentuje mieszkanka Borja.
Odkąd zdjęcie nieudolnej konserwacji fresku obiegło świat, wiele uniwersytetów wyraziło chęć rozpoczęcia prac nad Ecce Homo. W poniedziałek eksperci zbadają, czy uda się przywrócić freskowi dawny wygląd. Obecność zapowiedziało 30 stacji telewizyjnych z całego świata. Sytuacją najbardziej pokrzywdzona jest 81-letnia staruszka, która z nasilającymi się stanami lękowymi trafiła do szpitala.