"Co on robi? Gdzie on leci?". W sieci nagrania przerażonych Rosjan

Kilkanaście ukraińskich dronów miało zostać zestrzelonych nad obwodem smoleńskim i Smoleńskiem. Według nieoficjalnych informacji ich celem było wojskowe lotnisko Smoleńsk-Siewiernyj, na którym znajdują się zakłady lotnicze. Wybuchy grzmiały także nad ukochanym miastem Władimira Putina - Soczi. W sieci pojawiły się nagrania bezzałogowców i paniczne reakcje Rosjan.

Celem lotnisko Smoleńsk-Siewiernyj? Wybuchy także w ukochanym mieście Putina
Celem lotnisko Smoleńsk-Siewiernyj? Wybuchy także w ukochanym mieście Putina
Źródło zdjęć: © TG
Mateusz Czmiel

Jak twierdzą Rosjanie, nad obwodem smoleńskim i Smoleńskiem strącono łącznie pięć dronów. Poinformował o tym gubernator obwodu smoleńskiego Wasilij Anochin, zapewniając, że nie doszło do "żadnych uszkodzeń".

Celem lotnisko Smoleńsk-Siewiernyj?

Kanał Wczk-OGPU twierdzi, że celem bezzałogowców miało być wojskowe lotnisko Smoleńsk-Siewiernyj.

"Na jednym z filmów nagranych przez świadków i opublikowanych w sieciach społecznościowych widać drona lecącego w pobliżu myjni samochodowej Volna i centrum handlowego Kutuzov. Z analizy wynika, że budynki te znajdują się przy ulicy Kutuzowa, a dron leci w stronę pobliskiego budynku Smoleńskich Zakładów Lotniczych. Na terenie zakładu znajduje się także lotnisko Siewiernyj" - podaje kanał.

Jak czytamy na stronie internetowej Smoleńskich Zakładów Lotniczych, głównymi obszarami jego działalności jest produkcja seryjna wyrobów opracowanych w przedsiębiorstwach Korporacji Taktycznej Broni Rakietowej; produkcja na zamówienie samolotów Jak-18T, SM-92T w różnych modyfikacjach; obsługa samolotów Jak-18T, produkcja części zamiennych do samolotów Jak-40 i Jak-42.

Agencja TASS informowała w październiku 2022 roku, że Ministerstwo Obrony Narodowej obciążyło fabrykę zamówieniami rządowymi do 2025 roku, a wielkość produkcji w ciągu kilku lat wzrośnie czterokrotnie - z sześciu do 24 miliardów rubli. Aby to osiągnąć, firma musiała podwoić liczbę pracowników.

Wybuchy w ukochanym mieście Putina. "Co on robi? Gdzie leci?"

W sieci pojawiły się nagrania opublikowane przez przerażonych Rosjan. Na jednym z filmów widać lecącego drona. Kilka sekund później dochodzi do potężnej eksplozji.

Kanał Baza informuje, że w Kraju Krasnodarskim doszło do wybuchu drona w okolicy międzynarodowego lotniska w Soczi - ukochanym mieście Putina, który ma w tym miejscu swoje rezydencje.

Działanie lotniska Soczi zostało chwilowo wstrzymane. Wiadomo, że odwołano jeden lot, a 14 było opóźnionych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Burmistrz Soczi przekazał na Telegramie, że po ataku lotnisko "wznowiło działalność".

"Dzisiaj około 8 rano systemy obrony powietrznej pełniące służbę nad terytorium Terytorium Krasnodarskiego zniszczyły bezzałogowy statek powietrzny. Aby zapewnić bezpieczeństwo, na międzynarodowym lotnisku w Soczi wprowadzono tymczasowe ograniczenie lotów. Samoloty zmierzające do Soczi zostały natychmiast przekierowane na lotniska zapasowe. Od godziny 8.20 lotnisko funkcjonuje normalnie. Sytuacja w mieście jest spokojna" - napisał Aleksiej Kopajgorodski.

Na kolejnych nagraniach opublikowanych w sieci widać, jak w okolicy lotniska rozbija się jeden ze strąconych dronów.

- Co on robi? Gdzie on leci? Czy brakuje mu energii? O, upadł. Czy będzie jakiś boom, czy po prostu spadł? - mówi Rosjanin, który nagrał moment upadku drona w Smoleńsku.

Strona ukraińska nie skomentowała jak dotąd tych doniesień.

Przeczytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiedronysmoleńsk
Wybrane dla Ciebie