PolskaCBOS: według 44% Polaków będzie lepiej

CBOS: według 44% Polaków będzie lepiej

Ponad dwie piąte Polaków (44%) wierzy, że nowo powołany rząd przyczyni się do poprawy sytuacji w Polsce. Co piąty ankietowany (19%) obawia się, że będzie gorzej niż dotychczas - wynika z najnowszego sondażu CBOS.

29.11.2005 | aktual.: 29.11.2005 15:29

Więcej niż co ósma osoba (12%) przewiduje, że w wyniku działalności rządu Marcinkiewicza nic się nie zmieni. Obojętność wobec nowego gabinetu deklaruje 16% badanych przez CBOS.

Pod względem wyrażanych nadziei na to, że pod jego rządami będzie lepiej, gabinet Marcinkiewicza znacznie wyprzedziły rządy: Tadeusza Mazowieckiego (82% ankietowanych miało taką nadzieję we wrześniu 1989 r.), Waldemara Pawlaka (65% w listopadzie 1993 r.) i Hanny Suchockiej (63% w lipcu 1992 r.).

Mniej zwolenników od 1993 r. miały na początku działalności tylko rządy: Marka Belki (21% w lipcu 2004 r.), Jana Olszewskiego (29% w styczniu 1992 r.) i Włodzimierza Cimoszewicza (42% w lutym 1996 r.). Natomiast podobną liczbę zwolenników jak gabinet Marcinkiewicza miały rządy Jana Krzysztofa Bieleckiego (47% w styczniu 1991 r.), Józefa Oleksego (47% w kwietniu 1995 r.), Jerzego Buzka (44% w listopadzie 1997 r.) i Leszka Millera (48% w listopadzie 2001 r.).

Prawie połowa ankietowanych (48%) akceptuje Marcinkiewicza na stanowisku szefa rządu. Niezadowolenie z osoby nowego premiera wyraża niemal co czwarty badany (23%). 29% nie ma sprecyzowanej opinii na ten temat. W porównaniu z Marcinkiewiczem, Polacy lepiej oceniali Mazowieckiego (82% było zadowolonych, że został premierem), Suchocą (67%), Pawlaka (61%), Millera (53%), Oleksego (52%) i Cimoszewicza (49%).

Gorzej od Marcinkiewicza wypadli: Belka - tylko 24% Polaków było zadowolonych, że stanął na czele rządu; Bielecki (34%) i Buzek (47%). 48% Polaków było zadowolonych z wyboru Olszewskiego na szefa rządu, podobnie jak w przypadku Marcinkiewicza.

Niemal co drugi badany (49%) uważa, że obecny rząd stwarza szanse poprawy sytuacji gospodarczej kraju. W skuteczność polityki gospodarczej nowego gabinetu nie wierzy więcej niż co czwarta osoba (28%). 23% respondentów nie ma na ten temat zdania. Jak podaje CBOS, oceny dotyczące gospodarki również nie odbiegają od tych, jakie w początkowym okresie swojej działalności otrzymywały gabinety wyłonione bezpośrednio po wyborach parlamentarnych w roku 1997 i 2001.

Do zwolenników rządu Marcinkiewicza zalicza się nieco ponad dwie piąte Polaków (41%). Przeciwnych rządowi jest 15% badanych, natomiast ponad jedna trzecia (36%) wyraża wobec niego obojętność. W komentarzu CBOS czytamy, że oznacza to, iż gabinet Marcinkiewicza rozpoczyna urzędowanie z niższym poparciem społecznym niż rządy wyłonione po wyborach parlamentarnych w roku 1997 i 2001.

Prawie połowa ankietowanych (47%) jest zdania, że rząd Marcinkiewicza będzie lepszy od poprzedniego gabinetu - Marka Belki. Więcej niż co czwarty respondent (29%) sądzi, że nowy rząd będzie taki sam, "ani lepszy, ani gorszy", a co dwunasty (8%) spodziewa się, że będzie gorszy od gabinetu Belki.

Podobne oceny miał na początku rząd Leszka Millera - również 47% badanych uważało, że będzie lepszy niż poprzedni (29% - że będzie gorszy) i Włodzimierza Cimoszewicza - 45% oczekiwało, że będzie lepszy niz poprzedni (34% - że będzie gorszy).

Aż 58% respondentów oceniało, że gabinet Waldemara Pawlaka będzie lepszy od poprzednika (18% było przeciwnego zdania). Najmniej takich pozytywnych oczekiwań było wobec rządu Marka Belki (20%), podczas gdy 47% oczekiwało, że będzie gorszy od poprzedniego); trochę więcej wobec rządu Jerzego Buzka (37%), a 23% uważało, że będzie gorszy od poprzedniego.

Badanie przeprowadzono w dniach 11-14 listopada na reprezentatywnej grupie 1026 dorosłych mieszkańców Polski.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)