"Cały obwód doniecki stoi w ogniu". Zażarte walki na wschodzie

Front w rejonie obwodu donieckiego trzeszczy w szwach. Rosjanie nieustannie nacierają w rejonie Pokrowska, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza. - Cały obwód doniecki stoi w ogniu - stwierdził Iwan Tymoczko, szef rady rezerwistów wojsk lądowych.

Rosjanie mimo strat prą naprzódRosjanie mimo strat prą naprzód
Źródło zdjęć: © Telegram
oprac.  TWA

Rosyjskie siły lądowe w ciągu ostatnich siedmiu dni przyspieszyły przesuwanie się w stronę ważnego miasta Pokrowsk na wschodzie Ukrainy i jest wysoce prawdopodobne, że znajdują się odległości nie większej niż 10 km od jego granic -  informowało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.

Pokrowsk służy jako kluczowy węzeł logistyczny dla obwodu donieckiego i jeśli zostanie zajęty, prawdopodobnie wydłuży i utrudni ukraińskie linie zaopatrzeniowe. To prawdopodobnie utrudni ukraińskim siłom transport nowych pododdziałów i szybkie przerzucanie zasobów do kilku kluczowych bastionów pomiędzy Czasiw Jarem a Wuhłedarem.

Rosjanie szerzą dezinformację związaną z upadkiem Czasiw Jaru i Pokrowska - o czym w rozmowie z Kanałem 24 także wspomniał Tymoczko. - Wróg jeszcze nie zbliżył się do Pokrowska - stwierdził stanowczo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Generał alarmuje ws. Ukrainy. "To byłaby katastrofa"

Szef rady rezerwistów wojsk lądowych podkreślił również, że rosyjskie zdobycze terytorialne w Donbasie okupione "dzikimi bitwami, szalonymi zniszczeniami i wieloma tysiącami ofiar".

"Sytuacja jest krytyczna i ciągle się pogarsza"

Do sytuacji w rejonie Donbasu odniósł się także niemiecki dziennikarz Julian Roepcke, który stwierdził, że "sytuacja jest krytyczna i ciągle się pogarsza". "Inaczej niż w przeszłości, prawie niemożliwe jest określenie geograficznego punktu ciężkości rosyjskiej ofensywy. Oczywiście kierunek pokrowski, ale szczerze mówiąc, Rosja posuwa się również wzdłuż całego odcinka 50 kilometrów na południe do Wuhłedaru" - pisze dziennikarz gazety "Bild".

"Rosyjska ofensywa trwa również w Czasiw Jarze" - dodaje. "Problemy są obecnie tak duże, że Rosja prze do przodu najszybciej od lata 2022 roku, nawet z własnymi problemami. Ukraińscy żołnierze, z którymi rozmawiam, z trudem potrafią wyjaśnić katastrofę. Niektóre obszary padają tak szybko, że podejrzewają rozkaz odwrotu. Uważają również, że rotacje, które zostały już przeprowadzone i zaplanowane, są niebezpieczne dla utrzymania frontu" - wskazuje korespondent.

Wybrane dla Ciebie
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Będzie inaczej niż w ostatnich godzinach. Co czeka nas w pogodzie?
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Prowokacja Korei Północnej podczas wizyty Hegsetha na granicy
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja, jak z filmu
Próbowali uciec z lubelskiego więzienia. Akcja, jak z filmu
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Działo się w nocy. Najważniejsze wydarzenia
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Ukraiński atak dronowy odciął prąd 16 tysiącom Rosjan
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Chińskie samochody zaleją polskie drogi
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Zmarła Diane Ladd, była trzykrotnie nominowana do Oscara
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
Czy Rosja i Chiny potajemnie testują broń jądrową? CIA potwierdza
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
"Ameryka zwariowała". Marcin Wrona napisał o koszmarze córki
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Udaremniony zamach terrorystyczny w USA. Zarzuty dla powiązanych z Państwem Islamskim
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Rumunia pozyskuje holenderskie F-16. Kupili je za 1 euro
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie
Białoruś zastrzega gotowość do misji pokojowej w Ukrainie
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości