Cała Polska na czerwono. Dziś może paść rekord
Silne upały niemal w całej Polsce. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia niemal dla całego kraju. Alerty nie dotyczą tylko kilku powiatów województwa zachodniopomorskiego. Jak podkreśla IMGW: dziś może być najcieplejszy 15 lipca w historii pomiarów od 1992 roku.
Ostrzeżenia IMGW drugiego stopnia przed upałem obowiązują w prawie całym kraju. Alerty pierwszego stopnia wydano dla powiatów bieszczadzkiego i leskiego w woj. podkarpackim i dla części powiatu nowotarskiego (woj. małopolskie) i żywieckiego (woj. śląskie).
Upał prognozowany jest w całym kraju, ale ostrzeżenia meteorologiczne nie dotyczą kilku powiatów woj. zachodniopomorskiego (m.in. koszalińskiego, bytowskiego i lęborskiego).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ostrzeżenia w przeważającej części kraju są ważne od godziny 12:00 w sobotę do godz. 20:00 w poniedziałek.
W większości regionów temperatura maksymalna w sobotę wyniesie od 31 do do 35 stopni Celsjusza, w niedzielę od 30 do 33 st. C, w poniedziałek około 30 st. C. Temperatura minimalna w nocy na przeważającym obszarze od 18 do 20 st.
Padnie rekord temperatury?
"Dzisiejszy 15.07.2023 r. może okazać się najbardziej gorącym 15.07 w historii pomiarów od 1992 r." - podaje IMGW.
"Dziś na termometrach spodziewamy się 35°C, a lokalnie nawet 36°C na zachodzie kraju. Rekord temperatury w dniu 15.07 wynosi 34°C, a więc może zostać dziś pobity" - podkreślono.
Apel strażaków: pić wodę, unikać słońca
W związku z wysoką temperaturą strażacy apelują, aby zadbać o swoje bezpieczeństwo.
- Do żadnych zdarzeń związanych z upałami jeszcze nie doszło, jednak apelujemy, aby pić dużo wody, unikać słońca w zacienionych miejscach. Jeśli ktoś ma klimatyzację w domu, to najlepiej przez ten czas w ogóle nie wychodzić - podkreślił asp. Tomasz Nowakowski z Państwowej Straży Pożarnej w Chorzowie.
Ostrzeżenie IMGW drugiego stopnia oznacza, że przewidywane zjawiska meteorologiczne mogą powodować duże straty materialne, zakłócenia w codziennym funkcjonowaniu, a także zagrożenie zdrowia i życia.
Czytaj więcej: