Były radny PiS znęcał się nad żoną? Prokuratura zmienia zdanie ws. kary
Rafał P. z karą bezwzględnego pozbawienia wolności - tego chce prokuratura. Były radny PiS z Bydgoszczy jest oskarżony o znęcanie się nad żoną. Mężczyzna nie przyznaje się do winy.
- Zastępca Prokuratora Generalnego Krzysztof Sierak polecił złożenie do sądu wniosku o udzielenie dodatkowego głosu prokuratorowi w kwestii wnioskowanej kary dla Rafała P., który przez wiele lat znęcał się nad swoją żoną - powiedziała rzeczniczka prasowa Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik cytowana przez RMF, który powołuje się na PAP.
Początkowo prokuratura zawnioskowała o 2 lata ograniczenia wolności w formie 30 godzin prac społecznych miesięcznie. Z kolei pełnomocnik pokrzywdzonej wnosił o 6 lat bezwzględnego więzienia. Z kolei obrońcy byłego radnego chcą uniewinnienia, twierdząc, że zarzutów nie udowodniono.
W rozmowie z Wirtualną Polską, Piasecka nie kryła zaskoczenia wnioskiem prokuratury. - Uważam że to bardzo niski wyrok, to nie jest obiektywny wniosek. Potwierdziły się medialne doniesienia z ubiegłego roku, mówiące o tym, że najpewniej mój były mąż odpracuje na ulicy swoje winy. Wtedy w to nie wierzyłam, dzisiaj staje się to realne - powiedziała Karolina Piasecka.
Jednak w środę po południu Prokuratura Krajowa podjęła decyzję, że proponowana kara powinna być surowsza.
"Prokurator domagał się dla Rafała P. kary 2 lat ograniczenia wolności w formie 30 godzin prac społecznych miesięcznie oraz obciążenia oskarżonego kosztami postępowania. Wnioskowanie tego rodzaju i rozmiaru kary przy stwierdzonych przez prokuraturę zachowaniach podejrzanego wydaje się rażąco niskie" - poinformowało WP biuro prasowe Prokuratury Krajowej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl