Do prokuratury wpłynęło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Grzegorza Schetynę, Piotra Borysa i Edwarda Klimkę. Mieli oni zlecać nagrywanie polityków - informuje portal tvp.info.
Zawiadomienie złożył były polityk PO Norbert Wojnarowski. Chce, by prokuratura zbadała kulisy powstania nielegalnych nagrań, a Donald Tusk i Paweł Graś zostali przesłuchani w charakterze świadków.
Nagrywani politycy mieli być zwolennikami Jacka Protasiewicza, ówczesnego szefa PO w województwie dolnośląskim. Ten zaś miał być politycznym przeciwnikiem Schetyny.
*Zobacz też: Wątek Tuska na nowych taśmach. Marek Sawicki komentuje *
Wojnarowski twierdzi, że skoro w ramach tzw. afery podsłuchowej, o której znowu jest głośno, został skazany biznesmen i kelnerzy nagrywający polityków w warszawskich restauracjach, to również w sprawie afery dolnośląskiej Schetyna powinien ponieść odpowiedzialność.
Źródło: tvp.info
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
