Były doradca Putina ujawnił "chore marzenia" byłego szefa
Andriej Iłłarionow, który był doradcą ekonomicznym rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, udzielił wywiadu estońskiej gazecie. Zdradził, jakie są oczekiwania imperatora i na co jeszcze się odważy. Ujawnił, że szalony plan może zakładać stworzenie Rosji w nowych granicach. "Oszalały na punkcie władzy koruptor" - podsumowuje Rosjanin.
Rosja, do której należy część Ukrainy, terytorium Białorusi, kraje bałtyckie i fragment Polski - taki jest idealny plan rosyjskiego dyktatora na imperium marzeń. Były doradca Putina ujawnił najskrytsze plany Władimira Putina.
Andrei Iłłarionow w wywiadzie dla estońskiej gazety "Eesti Päevaleh" powiedział też, że jednym z pierwszych kroków, jakie miały prowadzić do budowy putinowskiego imperium, były ataki na Estonię, jakie podejmował w 2007 roku.
63-letni ekonomista Iłłarionow, absolwent Leningradzkiego Uniwersytetu Państwowego, naukowiec, wykładowca, potem doradca rządowy, który brał udział w opracowywaniu programu prywatyzacji, został w 2000 roku doradcą prezydenta Rosji Władimira Putina ds. ekonomicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile trzeba zarabiać, by godnie żyć? Zadaliśmy pytanie Polakom
Teraz jest pracownikiem naukowym w USA. Ma kontakty z Polską - w 2016 został ekspertem rozwiązanej już polskiej podkomisji ds. ponownego badania wypadku lotniczego pod Smoleńskiem, powołanej przez byłego ministra obrony narodowej Antoniego Macierewicza.
Były doradca Putina: Marzy o Rosji w granicach z XVIII wieku
"Kiedy Putin wszedł na Kreml, jego sposób myślenia był inny. Na początku, zwłaszcza przez pierwsze dwa, trzy lata, był wyraźnie zainteresowany integracją z Zachodem. W rozmowach niepublicznych mówił o Unii Europejskiej, a zwłaszcza NATO, chciał, aby Rosja stała się pełnoprawnym członkiem Sojuszu. Nie mówił o tym życzeniu raz czy dwa, ale wiele razy, rok po roku" - wspomina Iłłarionow.
Dzieli się też refleksją, że to, co stało się 20 lat później, szokuje wszystkich, którzy znali Putina w tamtym czasie. "Od 2008 roku jego główną ideą jest rozbudowa Imperium Rosyjskiego. Gruzja była pierwszą ofiarą rosyjskiej agresji, od 2014 roku toczy wojnę z Ukrainą. Z pewnością nie powinniśmy zapominać o hybrydowych cyberatakach na Estonię. Ekspansja imperium to jest główna idea Putina" - mówi Andriej Iłłarionow.
Ekonomista ujawnia, że Władimir Putin uważa, że atak na Ukrainę w 2014 i w 2022 roku to tylko konsekwencja tej putinowskiej agresywnej koncepcji. Dyktator chciałby, aby kraje bałtyckie, Ukraina i część Polski znalazły się w granicach Rosji.
Marzy o rozszerzeniu Rosji do granic z końca XVIII wieku. "W artykule, który napisał w 2012 roku, próbował ustalić, jakie będą najbardziej na zachód wysunięte granice historycznej Rosji. Mówił publicznie o Imperium Rosyjskim" - powiedział Iłłarionow estońskiej gazecie.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski