Był poszukiwany za rozbój. Wpadł w Warszawie po 18 latach

Pomorscy funkcjonariusze zatrzymali 37-letniego mężczyznę z Kwidzyna, który był poszukiwany listem gończym w związku z przestępstwem popełnionym w 2006 roku w Anglii. Mężczyzna dopuścił się rozboju na taksówkarzu. Wpadł po 18 latach w Warszawie.

37-latek od razu trafił do zakładu karnego
37-latek od razu trafił do zakładu karnego
Źródło zdjęć: © PAP | Szymon Pulcyn
Justyna Lasota-Krawczyk

Zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku przekazał w piątek, że sprawca od ponad dekady przebywał poza granicami kraju.

- Z ustaleń policjantów gdańskiej komendy wojewódzkiej wynika, że mężczyzna, który w 2006 roku dopuścił się w Anglii rozboju na kierowcy taksówki i uciekł z torbą pieniędzy, przebywał od tamtego czasu poza granicami naszego kraju - poinformowała podkom. Anna Banaszewska-Jaszczyk.

Wyrokiem Sądu Koronnego w Bristolu 37-latek został skazany na trzy lata i trzy miesiące pozbawienia wolności. Jednak nie stawił się do odbycia zasądzonej kary, wracając niedawno do Polski. W kraju często zmieniał miejsce pobytu i wynajmował pokoje na krótki czas, co utrudniało jego lokalizację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nie udało się przechytrzyć policji

Pomimo tych trudności funkcjonariusze Sekcji Poszukiwań Celowych Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku zatrzymali go we wtorek w jednym z hosteli na terenie Warszawy.

- We wtorek funkcjonariusze Sekcji Poszukiwań Celowych Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, dzięki uzyskanym wcześniej informacjom i zaplanowanym czynnościom, zrealizowali wydane przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy postanowienie o poszukiwaniu listem gończym 37-latka i zatrzymali go w jednym z hosteli na terenie Warszawy - dodała podkom. Banaszewska-Jaszczyk.

Mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego, gdzie rozpoczął odbywanie zasądzonej mu kary.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)