Dla Muska to koniec emocji. Dosadnie skomentował przewagę Trumpa
Spływają dane z komisji wyborczych w kolejnych stanach. Na prowadzenie wysuwa się Donald Trump. Dla jego największego zwolennika, miliardera Elona Muska, wynik wyborów już jest przesądzony.
Walka o fotel prezydenta USA trwa. Według prognoz faworytem jest Donald Trump. Jak podaje Associated Press, republikanin zdobył 230 głosów elektorskich, podczas gdy Kamala Harris - 210 (stan na 7:20 polskiego czasu).
Dla Elona Muska, sprawa jest już przesądzona. Szef Tesli właściciel X, który wydał miliony na kampanię wyborczą Trumpa, już skomentował wstępne wyniki sondaży exit polls. Zrobił to krótko, ale dosadnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Gem, set, mecz" - napisał na platformie X szef Tesli, co dla tenisistów oznacza koniec meczu i zwycięstwo w kieszeni.
Musk zaskoczył wszystkim swoim zachowaniem podczas wiecu wyborczego Trumpa w Butler w Pensylwanii, kiedy to w euforii skakał po scenie.
Wybory w USA są uważane za jedne z najważniejszych w historii. Trump, który był prezydentem w latach 2017-2021, dąży do powrotu do Białego Domu. Aby wygrać, kandydat republikanów potrzebuje co najmniej 270 głosów elektorskich.
