Premier, który jeszcze w środę utrzymywał, że nie weźmie udziału w zjeździe Polonii, potwierdził swoją obecność na kongresie. Stwierdził, że po wielu latach otrzymywania pomocy od rodaków z zagranicy, Polacy mogą się wreszcie zrewanżować. Spotkanie będzie okazją to poznania potrzeb i oczekiwań Polonii.
Na pytanie czy spotka się z Edwardem Moskalem, premier odpowiedział, że pragnie spotkać się z wieloma ważnymi osobami, do których zalicza się Moskal. Dodał, że nie wie czy dojdzie do spotkania, ponieważ nie zna jeszcze swego kalendarium. Poproszony o skomentowanie oświadczenia prezesa Kongresu Polonii Amerykańskiej, który w ubiegłym tygodniu zarzucił Janowi Nowakowi-Jeziorańskiemu współpracę z hitlerowcami i uległość wobec żydowskiego lobby - Jerzy Buzek powiedział: Pan Jan Nowak - Jeziorański cieszy się autorytetem. Całe swoje życie poświęcił Polsce. Jak widać moja opinia znacznie różni się od stanowiska pana Moskala.
Nawiązując do rozmów na temat planów utworzenia nowej partii centroprawicowej, Buzek stwierdził, że powstanie jednego ugrupowania na bazie AWS jest potrzebne. AWS nie mogła ostatnio sprawnie działać - powiedział. Dodał, że oferta wstąpienia do nowej formacji jest zaadresowana do wszystkich działaczy prawicy, także do tych niezrzeszonych. Ocenił, że propozycją może być zainteresowanych wielu polityków SKL.
Pytany o ewentualnego przywódcę ugrupowania, Buzek powiedział: Jako przewodniczący AWS jestem gotów poprowadzić również te partię. Według premiera, na czele formacji musi stanąć osoba charyzmatyczna; przez pierwszy rok funkcjonowania nowej partii jej lider będzie miał duże uprawnienia. Z czasem ustali się jego kompetencje.
Prezes Rady Ministrów zapowiedział, że uzgodnienie zasad działania nowego, silnego ośrodka centroprawicy jest kwestią najbliższych godzin. (aso, kar)
