Premier Jerzy Buzek na sobotniej, specjalnie zwołanej konferencji prasowej poinformował, że po spotkaniu z liderami Unii Wolności - Leszkiem Balcerowiczem i AWS-u Marianem Krzaklewskim ustalono, że do dwóch ugrupowań koalicyjnych będzie należała decyzja, czy powstanie rząd koalicyjny, czy też mniejszościowy.
Szef rządu powiedział, że tych decyzji oczekuje w ciągu kilku dni. Do tego czasu gabinet ma działać w niezmienionym składzie. Premier Jerzy Buzek powiedział, że byłby gotów stanąć na czele rządu mniejszościowego, gdyby taki powstał, ale byłoby to bardzo złe rozwiązanie. Oczekuje, że dojdzie do porozumienia między koalicjantami. (ej)
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.