Bush: pochwała dla Musharrafa zamiast samolotów
Prezydent Pakistanu Pervez Musharraf, ważny sojusznik USA w walce z terroryzmem, otrzymał od prezydenta George'a W. Busha gorące pochwały, ale nie samoloty, których mógłby użyć w razie zbrojnego konfliktu z Indiami.
Bush przypieczętował ciepłym oświadczeniem metamorfozę generała Musharrafa z pariasa, który w 1999 roku obalił demokratyczny rząd Pakistanu, w przyjaciela Ameryki i bezcennego sojusznika w wojnie z talibami i terrorystami al-Qaedy w Afganistanie.
Musharraf kończy w czwartek wizytę w Waszyngtonie.
Prezydent Musharraf jest przywódcą o wielkiej odwadze i wizji, a jego kraj jest kluczowym partnerem w globalnej koalicji przeciwko terrorowi - powiedział Bush w środę wieczorem na wspólnej konferencji prasowej po przeszło godzinnej rozmowie z gościem pakistańskim w Białym Domu.
Musharraf obiecał Bushowi, że postara się, aby Pakistan był nadal umiarkowanym - czyli nie fanatycznym - krajem muzułmańskim i utrzyma w ryzach islamskich ekstremistów.(an)