Burzliwe wystąpienie Kaczyńskiego. "Wysoce niestosowne"
Po decyzji prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego prezes PiS Jarosław Kaczyński straszy, że "opcja europejska" chce zniszczyć religię i zmienić ludzi w zwierzęta. - Jako człowiek Lewicy uważam, że miejsce krzyża jest w kościele. Mówię to z szacunkiem. Tak samo nie uważam, że krzyże powinny wisieć w szkołach. Uważam, że obecność krzyży w szkołach i urzędach jest niepotrzebna - komentował w programie "Tłit" wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna z Lewicy. - Szanuję każdą religię, ale to, co robi pan Kaczyński, czyli wciąganie religii i polskiego Kościoła do walki politycznej, szkodzi religii. Uważam, że każdy ma prawo do wyznania i wiary, ale też do tego, by być ateistą. To prywatna, osobista sprawa. Kościół, ten czy inny, powinien być pod ochroną państwa, ale nie powinien angażować się w politykę tak, jak ma to obecnie miejsce w Polsce - dodał.