Bulwersujący wpis kandydatki PiS. Zdjęcie porwanej kobiety i referendum

Wicekurator oświaty z Poznania powiązała porwanie młodej kobiety w Izraelu z bieżącą polityką w Polsce. Kandydatka PiS w wyborach parlamentarnych opublikowała drastyczne zdjęcia porwanej Niemki i równocześnie zachęciła do udziału w referendum.

Aleksandra Kuź opublikowała drastyczne zdjęcie na swoim profilu w mediach społecznościowych
Aleksandra Kuź opublikowała drastyczne zdjęcie na swoim profilu w mediach społecznościowych
Źródło zdjęć: © Archiwum Państwowe w Poznaniu, X
Paweł Buczkowski

Aleksandra Kuź to wielkopolska wicekurator oświaty i równocześnie kandydatka Prawa i Sprawiedliwości w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

"Zmaltretowana przez Hamasowców kobieta na zdjęciu to 30-letnia Niemka Shani Louk, która przyjechała do Izraela na festiwal muzyczny" - napisała Aleksandra Kuź na portalu X, a do wpisu dołączyła zdjęcie porwanej kobiety. Ale to nie wszystko, bo członkini Prawa i Sprawiedliwości wykorzystała tragedię bliskich kobiety do prowadzenia bieżącej polskiej polityki. "Jeżeli nie chcecie takich rzeczy w Polsce to idźcie na referendum" - dodała.

Ciało młodej Niemki rozpoznali jej bliscy po tatuażach. W internecie pojawił się film, na którym martwa kobieta jest znieważana i opluwana przez terrorystów z Hamasu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ale publikacja tak drastycznego zdjęcia wraz z politycznym nawiązaniem spotkało się z ostrą reakcją użytkowników portalu X, czyli dawnego Twittera.

"Wie Pani, że manipulacja to straszny grzech?" - skomentował jezuita o. Grzegorz Kramer. "Pani Aleksandrze to nie przeszkadza - na pewno regularnie się spowiada, więc liczy na odpuszczenie win" - odpowiedział dziennikarz Krzysztof Luft.

"Kandydatka PiS do Sejmu postanowiła wykorzystać makabryczne wydarzenia do robienia polityki. To jest tak obrzydliwe, że brak słów, ale też nie można obok tego hienizmu i manipulacji przejść obojętnie. Ja rozumiem że super jest być w Sejmie, czy brać kasę z SSP, ale są granice" - napisał prawnik Krzysztof Izdebski.

Inne osoby zarzucały, że działaczka PiS "nie ma żadnych hamulców", i że "lansuje się na czyjejś śmierci" oraz wykorzystuje ją "propagandowo w swojej kampanii wyborczej".

"To nieprawdopodobne, do czego pani się posunęła. Brak słów. Wpis zgłoszony" - dodała prokurator Ewa Wrzosek.

Aleksandra Kuź konto na portalu X ma zaledwie od września 2023 roku, kiedy stała się kandydatką PiS w wyborach do Sejmu. W swoich wpisach powiela tylko i wyłącznie oficjalne przekazy partii rządzącej. Na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej w rubryce zawód ma wpisane "nauczycielka".

Czytaj także:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
pisizraelwybory parlamentarne 2023
Wybrane dla Ciebie