Budżet UE. Janusz Kowalski: premier zgodził się na rozporządzenie, które pozwoli odbierać Polsce suwerenność
- 18 listopada 2020 roku premier Mateusz Morawiecki mówił w Sejmie, że będzie bronił polskiego stanowiska i zdecydowanie wypowiadał się przeciwko rozporządzeniu, które jego zdaniem doprowadziłoby do rozpadu Unii Europejskiej. Po czym pojechał do Brukseli i zgodził się, bez zmiany przecinka, na to rozporządzenie, które w istocie pozwala unijnym eurokratom odbierać Polsce pieniądze - stwierdził w programie "Newsroom" w WP Janusz Kowalski, wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych, polityk Solidarnej Polski. Tak odniósł się do pytania o zawarty w Brukseli kompromis. - To jest historyczny moment. Pan premier zgodził się na rozporządzenie, które będzie w istocie furtką dla Berlina i Brukseli do odbierania Polsce suwerenności - dodał autor powiedzenia "weto albo śmierć", związanego z polskim stanowiskiem ws. budżetu UE, powiązanym z rozporządzeniem dotyczącym praworządności. Wiceminister Kowalski przypomniał, że szef resortu sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, zapowiedział już próbę zablokowania tego rozporządzenia. - Na szczęście jako minister sprawiedliwości ma możliwość składania wniosków do TSUE i Trybunału Konstytucyjnego - wyjaśnił.