Budżet UE. Aleksander Kwaśniewski chwali Mateusza Morawieckiego. "Trzeba docenić wysiłek premiera"

- Wczoraj dokonała się rzecz bardzo dobra. Zachowano wspólnotę, nie weszła ona w kolejny kryzys, mamy duże pieniądze dla wszystkich państw UE w trudnym momencie, mamy pieniądze na walkę ze skutkami COVID-u i samym COVID-19 - tak gość Radia Zet, były prezydent Aleksander Kwaśniewski, ocenił zawarty na szczycie UE kompromis ws. budżetu.

- To jest zwycięstwo i trzeba docenić wysiłek premiera Morawieckiego - stwierdził w piątek Kwaśniewski. Dodał, że ten wysiłek był tym większy, że Morawiecki był atakowany "z wewnątrz, z własnej koalicji, ze strony Ziobry". - To, że zgodził się na kompromis, to dowód zdrowego rozsądku - ocenił były prezydent.

Gość Radia Zet pytany był także o Zbigniewa Ziobrę, który bardzo krytycznie ocenił porozumienie zawarte w Brukseli. Zdaniem Kwaśniewskiego lider Solidarnej Polski znalazł się w pułapce.

- Bardzo radykalizował żądania, język, wprowadził do obiegu słowo "miękiszon” i może się okazać, że jeżeli teraz nie wyjdzie z rządu i nie pokaże zdecydowanego weta, to on będzie tym miękiszonem - ocenił były prezydent.

Aleksander Kwaśniewski nie spodziewa się jednak "zbiorowych aktów seppuku ze strony polityków Ziobry". - Pobulgocze i przestanie - ocenił były prezydent Polski.

Źródło: Radio Zet