Budda zatrzymany. Politycy PiS mieli interweniować już wcześniej
Znany youtuber Kamil L. ps. Budda oraz dziewięć innych osób zostało zatrzymanych w poniedziałek w związku ze śledztwem ws. wyłudzania podatku od towarów i usług, oraz organizowania nielegalnych gier hazardowych - loterii w internecie. Okazuje się, że kilka tygodni temu byli wiceministrowie sprawiedliwości Michał Woś i Marcin Romanowski mieli złożyć interpelację do resortu finansów w tej sprawie.
W sumie dziesięć osób, w tym znany youtuber Budda usłyszało zarzuty wyłudzania podatku od towarów i usług oraz organizowania nielegalnych gier hazardowych - loterii w internecie. Nie przyznali się do winy.
"W trakcie czynności zabezpieczono mienie należące do podejrzanych na łączną kwotę około 140 milionów złotych, w tym 51 samochodów, nieruchomości, a także dokonano blokady środków na rachunkach na kwotę ponad 77 milionów złotych" - informuje Prokuratura Krajowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Posłanka wskazała na klapę rządu: "Wstyd i porażka"
Byli wiceministrowie sprawiedliwości alarmowali?
Jak informuje "Fakt", wiceministrowie sprawiedliwości z czasów rządów PiS Michał Woś i Marcin Romanowski w interpelacjach skierowanych do resortu finansów alarmowali o podejrzanym procederze Kamila L. i jego wspólników.
"Promowanie hazardu, w tym loterii wśród dzieci i młodzieży jest niezgodne z prawem, ale też wyjątkowo nieetyczne i bardzo szkodliwe społecznie. Dlatego zwracam się z prośbą, o podjęcie pilnych działań w sprawie loterii promocyjnych organizowanych przez influencerów i youtuberów, które – w mojej ocenie – stanowią naruszenie prawa" - czytamy w interpelacji Wosia, w której opisywał mechanizm loterii organizowanych przez youtubera.
Budda sprzedawał e-booki, do których dołączane były losy, uprawniające do udziału w loterii. "Wszystko to odbywa się zgodnie z regulacjami dotyczącymi loterii promocyjnych, co pozwala na omijanie monopolu państwa na organizowanie loterii pieniężnych. Przykładem takiej loterii jest akcja promowana przez osobę znaną na YouTube pod pseudonimem Budda, a przykład obecnie prowadzonej na tym kanale loterii nosi nazwę '7 AUT 2 i DOM X BUDDA'" – wyjaśniał poseł Woś.
Woś w rozmowie z "Faktem" przyznał, że zainteresował się tą sprawą nie przez przypadek. – Dostałem maile od wyborców o loteriach, które są organizowane przez tego youtubera. Przyjrzałem się sprawie – wyjaśnia.
We wrześniu wysłał pytania skierowane do Ministerstwa Finansów, jednak dotąd nie dostał na nie odpowiedzi. Służby jednak zareagowały, jak przekonuje, co jego zdaniem pokazuje skuteczność interwencji poselskich. – To sygnał, który albo zmusił służby to podjęcia działań, albo szybkiej interwencji – dodał poseł.
Źródło: Fakt