Styczeń nas potężnie zaskoczy. To najnowsza prognoza
Nawet 15-16 stopni Celsjusza możemy spodziewać się w zachodniej części kraju w sylwestra i Nowy Rok. Przyjemna temperatura, znacząco wyższa niż zwyczajowo o tej porze roku, będzie też w innych regionach Polski. W programie "Newsroom" Wirtualnej Polski zapytaliśmy Grzegorza Walijewskiego z IMGW-PIB, czego w pogodzie możemy się spodziewać w pierwszej połowie stycznia. Jak zapewniał, choć będzie ono nieco mniejsze, ciepło nie ustąpi. - Prognozy synoptyczne, które mają największą sprawdzalność, przynajmniej do środy 4 stycznia, cały czas pokazują napływ ciepłego powietrza z zachodu, południowego zachodu Europy. Wartości zarówno w dzień, jak i w nocy, będą dodatnie. Oczywiście gdzieś lokalnie, na Suwalszczyźnie, obszarach podgórskich, będą się pojawiały minusy, natomiast cały czas widzimy wartości dodatnie. Jeśli ktoś się wybiera do naszej górskiej stolicy, czyli Zakopanego, tam jest jeszcze około 10 cm śniegu. Wyżej, w Tatrach mamy pół metra, ale ten śnieg ma gorszą jakość, bo już długo leży. Obserwowano tam roztopy, opady deszczu, więc do jazdy nie jest on bardzo dobry. Patrząc na modele długoterminowe, dzisiaj przeliczone, wynika, że do 10 stycznia cały czas będzie napływ tego bardzo ciepłego powietrza - mówił Walijewski.