Brytyjczycy nie zapomnieli. Defilada przed domem Polaka

W Kidderminster w Wielkiej Brytanii odbyła się wyjątkowa uroczystość. Lokalna społeczność świętowała 99. urodziny porucznika Edmunda Szymczaka, uczestnika bitwy pod Monte Cassino. W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele polskiej ambasady, żołnierze polskich i brytyjskich sił zbrojnych, a także miejscowi policjanci.

Edmund Szymczak świętował 99 urodzinyEdmund Szymczak świętował 99 urodziny
Źródło zdjęć: © PAP | Archiwum

Przed domem kombatanta odbyła się defilada, a na dudach odegrano Hejnał Mariacki.

Edmund Szymczak był żołnierzem 2. Korpusu Polskiego i uczestnikiem Bitwy pod Monte Cassino. Do Wielkiej Brytanii trafił w 1946 roku i wraz z szesnastoma innymi polskimi żołnierzami utworzył w Kidderminster Towarzystwo Polskich Kombatantów, a później był jednym z inicjatorów budowy polskiego kościoła.

Huczne 99. urodziny

Z okazji 99. urodzin zorganizowano porucznikowi huczne urodziny. Po uroczystej paradzie wręczono jubilatowi listy od polityków i wojskowych, w tym od Adama Kwiatkowskiego, sekretarza stanu przy prezydencie RP. Weteran otrzymał tort i pamiątkowy medal, w ceremonii wzięli udział między innymi burmistrz Kidderminster Juliet Smith, a także brytyjski poseł Mark Garnier.

Organizatorem wydarzenia był Tomasz Wiśniewski ze Stowarzyszenia Polskiego w Worcestershire. - Znam pana Edmunda od 20 lat i nigdy nie widziałem, żeby płakał. Był bardzo wzruszony. Jest absolutnym dżentelmenem i wzorem do naśladowania, zawsze się uśmiecha i jest bardzo pozytywnie nastawiony do życia. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim za to, że urodziny Edmunda były tak wyjątkowe - powiedział w rozmowie z "Kiddermisnter Shuttle".

- To było coś magicznego, można było poczuć ducha naszej społeczności. Pradziadek jest szczęśliwy, że mógł doczekać takiego wieku, a za rok okrągłe setne urodziny. Nawet kiedy opowiadał o czasach wojennych, potrafił się uśmiechać, potrafił zawsze znaleźć coś pozytywnego. Wspaniale zobaczyć wszystkich przybyłych na tę uroczystość, by celebrować urodziny jednego człowieka - powiedziała BBC prawnuczka weterana - Chloe.

Zobacz też: Poruszające wystąpienie Wandy Traczyk-Stawskiej. Jest reakcja PiS

Zachwyceni uroczystością byli również mieszkańcy Kidderminster. - To przywilej być częścią takiego wydarzenia. Edmund jest naprawdę wyjątkową osobą, to wielki zaszczyt, że jest wśród nas. Mamy wielki dług wobec takich ludzi jak Edmund, naprawdę wielki dług. W bitwie, w której brał udział, lista zabitych i rannych była niezwykle długa. Nigdy nie możemy zapomnieć o tamtych wydarzeniach i o takich ludziach, jak Edmund - powiedziała burmistrz Juliet Smith.

Bitwa pod Monte Cassino

"W bitwie pod Monte Cassino wykazał się pan męstwem, walcząc w 2. Korpusie dowodzonym przez generała Władysława Andersa. Proszę przyjąć podziękowania za odwagę i poświęcenie, z jakim służył pan Rzeczypospolitej Polskiej w walce o jej niepodległość. Wyrażam wdzięczność również za pana powojenną aktywność. Będąc członkiem organizacji kombatanckich, włączał się pan w inicjatywy społeczne, kulturalne oraz oświatowe z oddaniem upowszechniając pamięć o polskich bohaterach" -  napisał w liście sekretarz stanu RP Adam Kwiatkowski.

Aktualny widok na Monte Cassino we Włoszech
Aktualny widok na Monte Cassino we Włoszech © PAP | Albert Zawada

"Od lat przyczynia się pan do umacniania przyjaźni pomiędzy Rzeczpospolitą Polską a Wielką Brytanią. Dziękując za pana wieloletnią działalność patriotyczną, niezłomną postawę oraz wierność dewizie 'Bóg, Honor, Ojczyzna', w imieniu prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej oraz własnym składam panu wyrazy najwyższego uznania" - dodał sekretarz.

Krótko o swojej historii opowiedział sam jubilat, który wcześniej zapytał uczestników, czy dostali swój kawałek tortu. - Dziękuję wszystkim za przybycie. Do Kidderminster przeprowadziłem się w 1947 roku, wcześniej razem z innymi żołnierzami byłem w Hereford. Było nas tu osiem tysięcy. Myśleliśmy, że zostaniemy tu trzy lata i wrócimy do Polski. W czasie wojny byłem trzykrotnie ranny. Moje najlepsze wspomnienie z czasów wojennych? To, że przeżyłem. To najlepsze wspomnienie.

Bitwa pod Monte Cassino była jedną z najkrwawszych bitew II wojny światowej. Decydujący atak został przypuszczony przez żołnierzy 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem generała Władysława Andersa. Zwycięstwo zostało okupione stratami, w czasie jednej z najważniejszych potyczek militarnych XX wieku poległo 923 polskich żołnierzy, 2931 zostało rannych, a 345 uznano za zaginionych. Po wojnie polski korpus pozostał we Włoszech w ramach wojsk okupacyjnych, a w 1946 roku został przetransportowany do Wielkiej Brytanii. Ze względu na sytuację w Polsce większość żołnierzy pozostała na emigracji.

Wybrane dla Ciebie
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
33-latek z Luizjany aresztowany. Miał brać udział w ataku Hamasu
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"
Axios o spotkaniu Trump-Zełenski. "Nikt nie krzyczał, ale było ciężko"