"Nietypowy komunikat". Brytyjczycy donoszą o rosyjskim dowódcy

Rosyjskie władze mogą poważnie rozważać wycofanie swoich wojsk w Ukrainie z terenów na zachód od Dniepru - przekazało brytyjskie ministerstwo obrony. Resort podkreśla też, że ostatni komunikat Siergieja Surowikina, nowego dowódcy rosyjskich wojsk, jest "wysoce nietypowy".

"Komunikat Surowikina jako naczelnego dowódcy operacyjnego, jest wysoce nietypowy"
"Komunikat Surowikina jako naczelnego dowódcy operacyjnego, jest wysoce nietypowy"
Źródło zdjęć: © East News | Associated Press

20.10.2022 | aktual.: 20.10.2022 09:50

W codziennej aktualizacji wywiadowczej wskazano, że 18 października niedawno mianowany dowódca sił rosyjskich w Ukrainie, generał Siergiej Surowikin, powiedział rosyjskim mediom, że w rejonie Chersonia "powstała niełatwa sytuacja" i poparł ogłoszone wcześniej plany władz okupacyjnych dotyczące ewakuacji ludności cywilnej.

- Armia rosyjska zapewni terminowe wyjście ludności cywilnej z obwodu chersońskiego - powiedział w rozmowie z dziennikarzami Surowikin.

"Komunikat Surowikina jako naczelnego dowódcy operacyjnego, naświetlający negatywne wiadomości o 'specjalnej operacji wojskowej', jest wysoce nietypowy. Prawdopodobnie wskazuje, że władze rosyjskie poważnie rozważają wycofanie swoich sił z terenów położonych na zachód od Dniepru" - napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej .

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Zobacz też: Izrael odrzuca prośby Zełenskiego. "Z jednego powodu"

Wszystkie stałe mosty poważnie uszkodzone

"Kluczowym wyzwaniem dla jakiejkolwiek rosyjskiej operacji wycofywania wojsk będzie przeprowadzenie w należytym porządku oddziałów i ich sprzętu przez rzekę o szerokości 1000 metrów" - podkreśla brytyjskie MON w raporcie.

Jak wskazują Brytyjczycy, wszystkie stałe mosty są poważnie uszkodzone, dlatego Rosja najprawdopodobniej będzie polegać na tymczasowym moście barkowym, który w ostatnich dniach ukończyła w pobliżu Chersonia, oraz na jednostkach inżynieryjno-saperskich, które nadal działają w kilku miejscach.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie