Brutalne morderstwo w USA. Polka i jej dzieci nie żyją
Brutalne morderstwo w Nowym Jorku. W jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Amerykańskie media informują, że ofiarami są Polka i dwójka jej małych dzieci. Sprawcą prawdopodobnie jest partner kobiety, który miał targnąć się na swoje życie.
Do tragedii doszło na Manhattanie. Policję na miejsce wezwano 28 sierpnia. Amerykańskie media podają, że znaleziono cztery ciała.
New York Post, powołując się na źródła policyjne, informuje, że 41-letni Edison Lopez miał dźgnąć nożem swoją żonę, 40-letnią Aleksandrę i dwóch synów - 3-letniego Luciana i rocznego Calvina. Mężczyzna miał potem odebrać sobie życie.
Brutalne zabójstwo Polki i jej dzieci
Policję miała zawiadomić rodzina Polki, którą zaniepokoił brak kontaktu z kobietą. Z informacji amerykańskich mediów wynika, że ciała dzieci odnaleziono w sypialni, miały na sobie rany kłute. Ich matkę znaleziono na korytarzu, ciało jej męża znaleziono natomiast w sypialni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krewni i sąsiedzi są w szoku. Nic nie wskazywało na dramat, jaki wydarzył się pod koniec sierpnia. Policja nie odnotowała wcześniej żadnego zgłoszenia o przemocy domowej. Sąsiedzi opisują rodzinę jako "spokojną i kochającą". Para wkrótce miała się przeprowadzić.
Aleksandra była nauczycielką w pobliskiej szkole. "Nasza społeczność była zdruzgotana, gdy dowiedziała się o śmierci naszego długoletniego, ukochanego nauczyciela" – cytuje dyrektora szkoły New York Times.
Rodzina założyła zbiórkę pieniędzy, aby pomóc bratu Polki i jej matce w zorganizowaniu pogrzebu.
Źródło: Fakt/New York Post/New York Times
Czytaj także: