Brutalna kampania wyborcza. Michał Dworczyk mówi o oszczerczych atakach
- Jeśli chodzi o tę grupę 30-39 lat to jak dobrze pamiętam poparcie dla pana prezydenta było na poziomie 45 proc., więc rzeczywiście było to nieco niższe niż jego konkurenta politycznego, ale jednak bardzo wysokie - mówił w programie "Tłit" Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. - Po każdej kampanii jest czas na analizę i refleksje. Teraz będzie bardzo dobry czas dla Polski, trzy lata bez wyborów. To jest czas na uspokojenie emocji, analizę i wyciąganie wniosków - stwierdził. Odniósł się także do doniesień o dekoncentracji mediów. - Ja nie wiem, żeby były prowadzone w tej chwili jakieś prace nad konkretną ustawą, chociaż takie rozmowy były i zapewne jeszcze będą, aby zabezpieczyć pluralizm mediów, aby unikać nadmiernej koncentracji, aby wykorzystać te wzorce, które funkcjonują od lat z powodzeniem w Europie zachodniej, jak np. we Francji - powiedział. Dodał, że być może, "jeśli takie wzorce funkcjonują dobrze u naszych sąsiadów, to warto podejmować takie analizy". Podkreślił także, że w kampanii "niektóre media w sposób brutalny i oszczerczy atakowały pana prezydenta Andrzeja Dudę". Na pytanie o ataki ze strony TVP, powiedział, że nie jest sędzią, żeby oceniać, które media były bardziej agresywne.