Broni Ziobry. "Ukrywanie się w telewizji jest dość trudne"
Sąd zdecyduje w poniedziałek o areszcie dla Zbigniewa Ziobry za unikanie stawiania się na komisji śledczej ds. Pegasusa. Podczas ostatniej próby doprowadzenia go na przesłuchanie polityk został przejęty przez policję w siedzibie telewizji Republika. - Pan Ziobro nie złamał żadnego przepisu prawa, a ukrywanie się w telewizji, jak sądzę, jest dość trudne, bo to jednak duża ekspozycja informacji o miejscu jego przebywania - mówi europoseł PiS Tobiasz Bocheński.
Co musisz wiedzieć?
- W poniedziałek sąd zdecyduje o areszcie dla Zbigniewa Ziobry.
- Były minister pięć razy nie stawił się na komisji śledczej ds. Pegasusa.
- - Pan Ziobro nie złamał żadnego przepisu prawa, a ukrywanie się w telewizji, jak sądzę, jest dość trudne, bo to jednak duża ekspozycja informacji o miejscu jego przebywania - ocenia europoseł PiS Tobiasz Bocheński.
Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro nie stawił się na pięciu posiedzeniach komisji śledczej ds. Pegasusa. Ostatnia próba miała miejsce 31 stycznia - wtedy polityk najpierw poszedł na wywiad od telewizji Republika. Przyjechała po niego policja, która miała doprowadzić go na komisję. Posłowie zakończyli jednak posiedzenie przed przybyciem Ziobry. Komisja uznała, że Ziobro celowo unika stawienia się na przesłuchanie i wystąpiła z wnioskiem o areszt, na co zgodziła się sejmowa większość.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ziobro trafi do aresztu? Bosak zdradza, co o tym sądzi
Bocheński: nie rozumiem, czemu Sroka ściga ministra Ziobro
- Uważam, że Zbigniew Ziobro ścigany jest przez komisję za to, że został doprowadzony przez policję w odpowiednim terminie. Tylko pani przewodnicząca Sroka go nie widziała - mówił w rozmowie z "Super Expressem" europoseł PiS Tobiasz Bocheński.
Wskazał, że komisja wezwała policję, która wywiązała się z zadania doprowadzenia ministra na posiedzenie.
- Jeżeli więc pani Sroce jako byłej policjantce nie podoba się to, w jaki sposób funkcjonariusze procedowali sprawę, to nie rozumiem, dlaczego ściga za to pana ministra Ziobro - powiedział Bocheński.
- Pan Ziobro nie złamał żadnego przepisu prawa, a ukrywanie się w telewizji, jak sądzę, jest dość trudne, bo to jednak duża ekspozycja informacji o miejscu jego przebywania - powiedział.
Czytaj więcej:
Źródło: "Super Express"