Po katastrofie, British Airways zawiesiły loty francuskich Concorde'ów na obsługiwanych przez te linie rejsach. We wtorek za sterami zasiądzie doświadczony pilot oblatywacz. Na pokładzie będzie też grupa inżynierów.
Przedstawiciel British Airways powiedział, że inżynierowie zmodyfikowali wiele mechanizmów, zabezpieczających między innymi przed pęknięciem opon, uszkodzeniem baku paliwowego i przed pożarem na pokładzie. Taka właśnie awaria była przyczyną tragedii pod Paryżem. (aso)