Brigitte Bardot chce uciec z nie wrażliwej na los zwierząt Francji
Dawna gwiazda filmowa, Francuzka Brigitte Bardot rozważa przeniesienie się do Szwecji z Francji, która, jej zdaniem, jest niewrażliwa na los norek hodowanych na futra.
Bardot, która od wielu lat walczy o prawa zwierząt, napisała w piątek list do szwedzkiego premiera Goerana Perssona, w którym nazywa jego kraj "jednym z bardzo niewielu, którym leży na sercu dobro zwierząt".
Jednocześnie skrytykowała Francję za to, że, jak pisze Associated Press, zaoponowała w Komisji Europejskiej przeciwko szwedzkiej propozycji nowych zasad dotyczących hodowli norek. Zasady te miały poprawić warunki hodowli tych zwierząt.
Przyznając, że jej wizerunek i międzynarodowa sława zawsze były łączone z Francją, niegdysiejsza gwiazda kina, a obecnie obrończyni zwierząt napisała: "W odróżnieniu od (Grety) Garbo, która opuściła Szwecję, by dożyć swych dni w Stanach, ja, być może, opuszczę Francję, aby dokonać żywota w Szwecji, gdyż teraz czuję się znacznie bliższa szwedzkiej wrażliwości niż francuskiej niewrażliwości".