Brezent i płot - tak Rosjanie zabezpieczą wrak Tu-154

Wrak polskiego tupolewa, który 10 kwietnia rozbił się pod Smoleńskiem, zgodnie z wnioskiem polskich prokuratorów, zostanie zabezpieczony. Jak? Zostanie przykryty brezentem i otoczony trzymetrowym płotem - podaje radio TOK FM.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Wrak tupolewa po katastrofie został przeniesiony na lotnisko Siewiernyj pod Smoleńskiem. Leżał tam pod gołym niebem. Od miesiąca między Warszawą a Moskwą krążyły dokumenty: strona polska pytała, jak zabezpieczony jest wrak, Rosjanie odpowiadali, że nie jest zabezpieczony. Polacy poprosili więc o to, by szczątki samolotu jakoś ochronić przed zniszczeniem, na przykład przenosząc je do hangaru, albo przykrywając namiotem.

Zabezpieczenia wraku domagał się m.in. mec. Rafał Rogalski, reprezentant kilku rodzin ofiar katastrofy, m.in. Jarosława Kaczyńskiego. Jak mówił w rozmowie z "Rzeczpospolitą" szczątki stanowią dowód rzeczowy w śledztwie, a - wskazywał - oprócz metalowych części mogły ocaleć np. fragmenty foteli pasażerów czy inne elementy nieodporne na wilgoć.

O zabezpieczeniu wraku wspominano też na spotkaniu rodzin ofiar z prokuratorami 28 lipca. Przedstawiciele prokuratury wojskowej tłumaczyli wówczas, że również im zależy na zabezpieczeniu ocalałych fragmentów maszyny.

Szczegółowy opis zabezpieczeń wraku otrzymał dziś płk. Edmund Klich, polski akredytowany przy rosyjskiej komisji badającej przyczyny katastrofy pod Smoleńskiem. Jak mówił w rozmowie z radiem TOK FM Klich Rosjanie nie zdecydowali się na przeniesienie wraku do hangaru.

Powodów jest kilka. Po pierwsze - szczątki samolotu ułożone są, o ile było to możliwe, w obrysie, tzn. każda ze znalezionych części jest mniej więcej w tym miejscu, gdzie była w samolocie. To ułatwia ekspertom badanie wraku. Jak mówił Klich istnieje obawa, że przy przenoszeniu do hangaru mogłoby dojść do uszkodzeń. Trzeci powód jest prozaiczny - po prostu nie ma takiego hangaru, w którym można by ułożyć części

Teraz Rosjanie czekają na to, by strona Polska zaakceptowała plan zabezpieczenia wraku.

Wrak Tu-154 przechowywany jest w odległej części lotniska Siewiernyj - w dawnej bazie remontowej, położnej kilka kilometrów od miejsca tragedii. Jedna z osób pracujących na lotnisku opisywała w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że teren jest bardzo dobrze zabezpieczony i monitorowany.

Wybrane dla Ciebie

USA cofną wizę prezydentowi Kolumbii. "Podburzające działania"
USA cofną wizę prezydentowi Kolumbii. "Podburzające działania"
Burza Bualoi. 11 ofiar na Filipinach, żywioł zmierza do Wietnamu
Burza Bualoi. 11 ofiar na Filipinach, żywioł zmierza do Wietnamu
Darmowe obiady w szkołach. Józefaciuk wycofał poparcie
Darmowe obiady w szkołach. Józefaciuk wycofał poparcie
Pijany ukraiński maszynista prowadził pociąg pasażerski. Został wydalony z Polski
Pijany ukraiński maszynista prowadził pociąg pasażerski. Został wydalony z Polski
Samochód z dwoma ciałami pod wodą. Wiadomo, co się wydarzyło
Samochód z dwoma ciałami pod wodą. Wiadomo, co się wydarzyło
Makabryczne odkrycie. Ludzkie szczątki na polu?
Makabryczne odkrycie. Ludzkie szczątki na polu?
Dwie 13-latki trafiły do spitala. Lądował helikopter LPR
Dwie 13-latki trafiły do spitala. Lądował helikopter LPR
Studenci opracowali drona osiągającego 200km/h. Może pomóc ratownikom
Studenci opracowali drona osiągającego 200km/h. Może pomóc ratownikom
Reakcje na prowokacje Rosji. Ekspert ostrzega NATO
Reakcje na prowokacje Rosji. Ekspert ostrzega NATO
Niemcy. Niedobory w magazynach. Czy zabraknie gazu zimą?
Niemcy. Niedobory w magazynach. Czy zabraknie gazu zimą?
Dezinformacja wokół pocisków Oriesznik na Białorusi
Dezinformacja wokół pocisków Oriesznik na Białorusi
Powrót do "tradycyjnej" zimy? Długoterminowa prognoza pogody
Powrót do "tradycyjnej" zimy? Długoterminowa prognoza pogody