Brat Magdy Gessler kandydatem na RPO. Ikonowicz o swojej kandydaturze
W piątek o godzinie 15.00 klub Lewicy ma oficjalnie ogłosić kandydaturę Piotra Ikonowicza na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. Działacz społeczny zapewnia, że jako RPO nie będzie brał udziału wielkim polskim sporze politycznym, tylko stanie na straży zwykłych obywateli.
19.03.2021 08:00
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Piotr Ikonowicz był gościem programu Poranek TOK FM. Potwierdził, że na 15.00 zaplanowana jest konferencja prasowa Lewicy, podczas której ogłoszona zostanie jego kandydatura na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich. - Na początku zostałem zgłoszony na to stanowisko przez wszystkie młodzieżówki lewicowe (...). Reakcja mediów chyba do końca przekonała klub Lewicy do wysunięcia mnie, jako kandydata - stwierdził.
Piotr Ikonowicz nie jest zainteresowany sporem politycznym
Ikonowicz odpowiadał również na zarzuty o to, że nie dostrzega dokonywanej przez PiS destrukcji wymiaru sprawiedliwości i nie wspiera sędziów w walce o praworządność. - Moje stanowisko, co do konstytucji jest bardzo klarowne uważam, że należy jej przestrzegać - powiedział. - Sędziowie są niestety, nad czym bardzo ubolewam, pisowscy i są też sędziowie platformiani, a powinni być wyłącznie niezawiśli. Jednak większość sędziów, co chce podkreślić, nie kieruje się sympatiami politycznymi - dodał.
Gość TOK FM podkreślał, że w RPO powinien być w swojej działalności apolityczny. - Zadaniem RPO nie jest bycie bronią któregoś z dwóch stronnictw politycznych. Jest jeszcze trzecia strona, którą są obywatele i to ich chce bronić - zaznaczył. - Zadaniem rzecznika jest interesowanie się przeciętnym Kowalskim, a nie stanie po którejkolwiek ze stron w wielkim konflikcie politycznym - powiedział Piotr Ikonowicz.
Źródło: TOK FM