Jej pierwsza płyta sprzedała się w dwóch milionach egzemplarzy
Jest piękna, bogata, mądra i szczęśliwa. Śpiewa, komponuje, prezentuje suknie i sama prezentuje się doskonale w roli pierwszej damy.
Carla Bruni nigdy nie była Kopciuszkiem. Ona urodziła się i żyje jak księżniczka z włosko-francuskiej bajki. A prasa z zapartym tchem wyczekuje na jej potknięcia.
Zrobiłą błyskawiczną karierę w świecie mody. Kiedy zorientowała się, że jest jedną z najstarszych modelek, umiała odejść równie szybko, jak się pojawiła. Potem Bruni, jako debiutująca piosenkarka, zaskoczyła wszystkich. Okazało się, że śpiewa i pisze tak, jak wygląda. Zniewalająco.
Prasa francuska nigdy nie oszczędzała ani jej, ani męża Nicolasa Sarkozy'ego. Za granicą jednak zbierała pochwały za klasę i niezwykle wyrafinowany francuski styl.