Borys Budka: Liczę na "ciepłe rady" od Donalda Tuska
Borys Budka pojawił się w Brukseli pierwszy raz jako nowy przewodniczący PO. Pretekstem było posiedzenie Europejskiej Partii Ludowej, której szefem jest od grudnia Donald Tusk. Budka oświadczył, że liczy na jego "ciepłe uwagi i rady".
Borys Budka powiedział dziennikarzom w Parlamencie Europejskim, że jest przekonany o tym, że Donald Tusk życzy PO, by dostała "nowego powiewu w żagle". - Będziemy rozmawiać jak przewodniczący z byłym przewodniczącym. Ciepłe uwagi, rady, ja na to liczę, bo Donald Tusk jest członkiem PO, jest szefem EPL - powiedział nowy przewodniczący Platformy.
To właśnie posiedzenie Europejskiej Partii Ludowej było powodem wizyty polityka w Brukseli. Borys Budka - według nieoficjalnych informacji - miał też rozmawiać z szefową KE. Ostatecznie jednak nowy szef PO i Ursula von der Leyen nie spotkali się - donosi PAP.
Borys Budka: Liczę na "ciepłe rady" od Donalda Tuska
Borys Budka podkreślił, że to z inicjatywy EPL powstanie w Parlamencie Europejskim stała komisja ds. walki z rakiem. - Ta wizyta to też okazja do potwierdzenia spełnienia obietnicy, którą w kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego powtarzali politycy Koalicji Obywatelskiej - mówił polityk.
Zobacz też: Ostry komentarz Borysa Budki. Przestrzega przed nową ustawą PiS
Emmanuel Macron w Polsce - tego tematu również nie zabrakło na briefingu prasowym szefa PO. Borys Budka wyraził ubolewanie nad tym, że prezydent Francji odwiedził nasz kraj dopiero teraz. - Liczę na to, że pan Macron, podobnie jak inni liderzy, będą się upominać o wartości - powiedział.
Czytaj też: Żona Borysa Budki o zbieraniu na nią haków. "Liczy się to, że nie jestem z PiS"
Borys Budka o spotkaniu z Andrzejem Dudą. "Przyniosłem prezydentowi prezent"
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
