Bomby wysłane pocztą. IRA przyznaje się do przesyłek
Irlandzka Armia Republikańska potwierdza. Materiały wybuchowe wysłane pocztą do Londynu i Glasgow zostały przygotowane przez nią. Policja posiada informację o 5 paczkach, na razie znalazła 4.
12.03.2019 | aktual.: 12.03.2019 16:56
W zeszłym tygodniu funkcjonariusze zostali powiadomieni o podejrzanych przesyłkach w Londynie. Paczki pozostawiono na dwóch lotniskach oraz dworcu w centrum miasta. Jedna z kopert po otwarciu wybuchła. Dwie pozostałe poddano badaniom. Media informowały wówczas, że na przesyłkach znajdują się irlandzkie znaczki. Po tym doniesieniu służby z Dublinu i Londynu podjęły wspólne działania.
Seria listów
Do podobnej sytuacji doszło dzień później w Glasgow. 6 marca znaleziono kolejną przesyłkę, tym razem na tamtejszym uniwersytecie. Zdecydowano się ewakuować ludzi z budynku. Tego samego dnia w siedzibie brytyjskiego parlamentu odkryto podejrzaną paczkę. Podniesiony alarm okazał się fałszywy.
Obecnie na Wyspach panuje drugi stopień zagrożenia antyterrorystycznego. Według takiego oznaczenia atak na brytyjskim terytorium uznany jest "za wysoce prawdopodobny". Na początku, po wstępnej ocenie Londyn uznał, że prawdopodobieństwo napaści ze strony irlandzkich ekstremistów jest "umiarkowane". Nie wykluczono jednak takiej możliwości.
Zobacz także
Wspólne oświadczenie
Teraz śledczy zmieniają zdanie. Szkocka policja i Metropolitan Police przyznają, że od tygodnia badają wątek Irlandzkiej Armii Republikańskiej. W oświadczeniu opublikowanym we wtorek, obie służby informują, że listy zostały wysłane "w imieniu IRA". Organizacja przyznała się do ataku za pośrednictwem północnoirlandzkiej gazety "The Irish News". Użyto przy tym specjalnego hasła, dzięki któremu służby weryfikowały tożsamość grupy w przeszłości.
IRA oficjalnie od lipca 2005 roku nie prowadzi działalności terrorystycznej. Po latach krwawych walk zdecydowała, że będzie zabiegać o włączenie Irlandii Północnej do Irlandii metodami politycznymi.
Brexitowa niepewność
Podejrzane przesyłki wpisują się w ostatnie zawirowania w brytyjskiej polityce związane z brexitem. W referendum w 2016 roku Brytyjczycy zdecydowali się opuścić Unię Europejską. Według traktatów, Wielka Brytania opuści struktury za dwa tygodnie, 29 marca. Pomimo podpisanego porozumienia z Komisją Europejską, nadal nikt nie wie, jak będzie przebiegać cały proces.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: Rzeczpospolita
Zobacz także: Twardy Brexit bezlitosny dla polskich firm. Ministerstwo ostrzega