Bombardowanie szpitali w Aleppo. W kilka dni lotnictwo Syrii i Rosji zniszczyło cztery placówki. To już nie przypadek, a element przemyślanej taktyki

• Władze Syrii i lotnictwo Rosji w kilka dni zbombardowały cztery szpitale w Aleppo

• To nie pierwszy raz, gdy placówki medyczne są celem nalotów

• Zdaniem ekspertów to celowa kampania pozbawienia "środków przetrwania"

• W Aleppo trwa kontrofensywa sił rządowych w dzielnicach rebeliantów

• W oblężonej części miasta jest uwięzionych co najmniej 250 tys. cywilów

Ocaleni po jednym z bombardowań w Aleppo
Źródło zdjęć: © AFP | Baraa Al-Halabi
Adam Parfieniuk

Gdy w połowie lipca bomby spadły na szpital w Aleppo, życzliwi reżimowi Baszara al-Asada mogli jeszcze mówić o przypadku. Jednak wydarzenia z kolejnych dni, a w szczególności z ubiegłego weekendu, pokazują, że niszczenie szpitali stało się metodyczną taktyką stosowaną przez siły rządowe w tej oblężonej metropolii, w której uwięzionych jest co najmniej 250 tys. cywilów.

Czystka i blokada

Podejście żołnierzy i lotnictwa w tym drugim co do wielkości mieście w Syrii określane jest przez zachodnie media mianem "poddaj się lub zgiń". Od czwartku do niedzieli siły Asada i rosyjskie lotnictwo zbombardowały cztery szpitale (w tym dziecięcy i położniczy), jedyny w mieście bank krwi (przejęty przez rebeliantów) oraz zakład medycyny sądowej. Większość placówek znajdowało się w dzielnicy Al-Szar, tradycyjnie zamieszkałej przez uboższą część mieszkańców.

W wyniku ataku wszystkie cztery szpitale przestały działać, by mogły wznowić leczenie niezbędne są naprawy. Tymczasem zdaniem doktora Mumammada al-Mahmuda z Unii Syryjskich Organizacji Pomocy Medycznej wojska reżimu rozmieściły w dzielnicy Al-Szar snajperów, którzy skutecznie blokują dostęp mieszkańców do pomocy medycznej w okolicznych dzielnicach, opanowanych przez rebeliantów. Co więcej, ocalały sprzęt medyczny i lekarze, którzy nie zginęli w wyniku bombardowań, nie mogą przenieść się do innych placówek.

- Niszczenie takich miejsc i sprawianie, że są bezużyteczne pozbawia populację środków przetrwania, zmusza do uchodźstwa i ucieczki z miejsca zamieszkania lub przejścia na stronę reżimu - mówił w rozmowie z The Dail Beast James Le Mesurier, szef Mayday Rescue. Członkowie jego organizacji niosą pomoc w wielu rejonach oblężonego Aleppo. Zdaniem Le Mesuriera nie tylko bombardowania szpitali są elementem kampanii "pozbawiania środków". Jej ofiarą padają też szkoły, meczety, kluczowa infrastruktura i pola uprawne.

Taktyka nie ogranicza się zresztą wyłącznie do Aleppo. W niedzielę Syria i Rosja zbombardowały szpital i targowisko w mieście Al-Atarib pod turecką granicą. Zginęło 17 osób. Spośród 26 ataków lotniczych, cztery były wymierzone w szpital. Zniszczona została sala operacyjna.

Nie wierzą w amnestię

Równocześnie z kampanią bombardowania cywilnych obiektów i snajperską blokadą w oblężonych partiach Aleppo, pojawiły się ulotki i SMS-y informujące o "pomocy dla ludności cywilnej", która stała się zakładnikiem "zagranicznych najemników i terrorystów". Rosja i władze Syrii zapowiadają otwarcie korytarzy, dzięki którym cywile będą mogli wydostać się najbardziej zagrożonych rejonów. Baszar al-Asad ogłosił też amnestię dla rebeliantów, którzy złożą broń i oddadzą się w ręce władz.

Według reporterów The Daily Beast problem polega jednak na tym, że mało którzy rebelianci wierzą w zapewnienia o amnestii. Choć wielu z nich pochodzi z Aleppo, obawiają się, że czeka ich status "zagranicznego najemnika", dla którego władza nie okaże żadnej litości.

Od 17 lipca dzielnice na wschodzie Aleppo, drugiego co do wielkości miasta Syrii, są całkowicie otoczone przez siły syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada, które kontrolują zachodnie części Aleppo. Odcięta też została jedyna droga zaopatrzenia rebeliantów walczących z siłami Asada. Z wojskami rządowymi współpracuje rosyjskie lotnictwo, irańskie wojsko i libański Hezbollah.

Wybrane dla Ciebie
Spotkanie z Putinem w Budapeszcie. Orban "załatwi" ominięcie sankcji?
Spotkanie z Putinem w Budapeszcie. Orban "załatwi" ominięcie sankcji?
Tak wyglądał napad na Luwr. Nagranie momentu kradzieży
Tak wyglądał napad na Luwr. Nagranie momentu kradzieży
Naciski na Zełenskiego z USA. Jest reakcja Tuska
Naciski na Zełenskiego z USA. Jest reakcja Tuska
Francja w szoku po włamaniu. W Strefie Gazy znów giną ludzie [SKRÓT DNIA]
Francja w szoku po włamaniu. W Strefie Gazy znów giną ludzie [SKRÓT DNIA]
Izrael nie mówi już o "operacji". Teraz to "wojna odrodzenia"
Izrael nie mówi już o "operacji". Teraz to "wojna odrodzenia"
Współpracował z izraelskim wywiadem. Został stracony
Współpracował z izraelskim wywiadem. Został stracony
Izrael rozpoczął nowe naloty na cele Hamasu w Strefie Gazy
Izrael rozpoczął nowe naloty na cele Hamasu w Strefie Gazy
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Kradzież w Luwrze. Policja namierzyła sprzęt złodziei
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Pośpiech ws. poboru w Niemczech. Pomysł "automatycznego obowiązku"
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Te słowa Trumpa nie spodobają się Ukraińcom. Chodzi o terytorium
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
Nie pierwszy taki skandal. Już wcześniej okradano Luwr
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych
W akcji policja, LPR i strażacy. Ratowali kobietę na przejściu dla pieszych