Bombardowanie cywilów przez Rosjan. Nagranie z Mikołajowa na Ukrainie pokazuje skalę zniszczeń
Rosyjskie bomby spadają cały czas na budynki cywilne, mimo zapewnień prezydenta Władimira Putina o tym, że Rosjanie nie obrali za cel cywilów. Jeden z mieszkańców miasta Mikołajów na południu Ukrainy nagrał krajobraz jego bloku mieszkalnego, który został ostrzelany rakietami. Leonid Fisyienko powiedział, że obudził go odgłos bombardowania o 5:30 rano w poniedziałek (7 marca). Rakiety spadły nie tylko na blok Leonida, ale na bardzo wiele innych budynków. Ratownicy i straż pożarna ratowali ludzi przez cały poranek w wielu punktach miasta zamieszkałego prawie przez pół miliona ludzi. W poniedziałek Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało, że Rosjanie nasilili ataki rakietowe na główne miasta centralnej, południowej i wschodniej części kraju. Ludności cywilnej, która została w swoich domach i mieszkaniach, zaczyna coraz bardziej brakować wody pitnej, jedzenia oraz leków. Setki tysięcy, a być może już miliony ludzi na Ukrainie nie ma dostępu do prądu i do ogrzewania.