Bolesne straty Rosjan. Ranni Ukraińcy w polskich szpitalach
Tylko w ciągu minionej doby wojska rosyjskie straciły na wojnie 65 żołnierzy. Siły Zbrojne Ukrainy uderzyły i zniszczyły też magazyny broni oraz amunicji w okolicach Nowej Kachowki, a także w pobliżu Berysława w obwodzie chersońskim. Tymczasem do polskich szpitali, specjalnym pociągiem medycznym, trafili pierwsi ranni żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy.
Minionej doby w walkach z siłami ukraińskimi zginęło na południu 65 rosyjskich żołnierzy, zniszczono też kolejne dwa składy amunicji i sprzętu wroga" – podała we wtorek agencja Ukrinform, cytując ukraińskie dowództwo operacyjne "Południe".
"Rosjanie stracili na froncie południowym również mobilny system komunikacji Redut-2US oraz 11 pojazdów opancerzonych i innych" - napisano w komunikacie dowództwa.
Od początku wojny w Ukrainie Rosja straciła już około 38 550 żołnierzy, 1691 czołgów, 3892 opancerzonych wozów bojowych i 851 systemów artyleryjskich - poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Ukraińscy żołnierze w polskich szpitalach
Armia Ukrainy konsekwentnie nie informuje o stratach w sprzęcie ani o liczbie poległych żołnierzy. Wiadomo jednak, że 32 ciężko i lżej rannych żołnierzy ukraińskich trafiło w nocy do polskich szpitali specjalnym pociągiem medycznym. Poinformował o tym we wtorek wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Błażej Poboży.
Minister przyznał, że uruchomiony w lutym, specjalny pociąg medyczny, pierwszy raz przywiózł żołnierzy rannych podczas obrony przed rosyjską agresją.
- Wczoraj późnym wieczorem do Polski przyjechał pociąg medyczny, pierwszy raz realizując swoją podstawową funkcję - 32 ciężko i nieco lżej rannych żołnierzy armii ukraińskiej trafiło do Polski i zostało już bezpiecznie przewiezionych do kilkunastu polskich szpitali - powiedział Poboży na antenie Polsat News.
Zobacz też: Zełenski odwołuje współpracowników. Ekspert komentuje
Źródło: Ukrinform/PAP/WP
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski