Bodnar odchodzi. Jest pierwszy komentarz po decyzji Tuska
Adam Bodnar odchodzi z resortu sprawiedliwości. Minister zapowiedział w mediach społecznościowych, że w jeszcze w środę zostanie opublikowany "szczegółowy raport" dotyczący spraw, które udało się załatwić oraz zawierający podsumowanie rozliczeń poprzedniej ekipy rządzącej.
Bodnara w resorcie sprawiedliwości zastąpi sędzia Waldemar Żurek. - Niech nikt nie myśli, że zrezygnowałem, czy koalicja zrezygnowała z przywracania ładu moralnego w polskiej polityce sprawiedliwości, odpowiedzialności i rozliczalności poprzedniej władzy i przestrzegania i egzekucji prawa. Nie będzie świętych krów - stwierdził Tusk ogłaszając skład nowej Rady Ministrów.
"Zgodnie z oświadczeniem premiera dotyczącym zmian w Radzie Ministrów - kończy się moja misja w roli Ministra Sprawiedliwości - Prokuratora Generalnego" - zaczął swój długi wpis na platformie X. Bodnar.
Podkreślił, że jest "szczególnie dumny", że mógł "reprezentować Państwo Polskie przez ostatnie ponad 1,5 roku".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: ekspert wskazał problem Tuska. "Jest ewidentnie widoczny"
"Zmiana, która właśnie zachodzi, odbywa się w bardzo trudnym momencie dla polskiego państwa. W ciągu ośmiu lat rządów PiS nastąpił bezprecedensowy proces destrukcji standardów demokratycznych i rządów prawa. Koalicja 15 Października krok po kroku naprawia wymiar sprawiedliwości, działa na rzecz odpowiedzialności za nadużycia władzy, odzyskuje zaufanie na arenie międzynarodowej" - napisał ustępujący szef MS.
Według niego, "proces przywracania praworządności" znajduje się "w połowie drogi".
"Udało się zbudować profesjonalny i bardzo efektywny zespół pracowników Ministerstwa, zarządzany przez oddanych wartościom dyrektorów departamentów. Udało się zaangażować do wsparcia ponad 200 wybitnych ekspertów w komisjach kodyfikacyjnych i innych organach doradczych. Procesy organizacyjne i zarządcze, które mają przyspieszyć i usprawnić działanie sądów, są na zaawansowanym etapie. W kluczową fazę wchodzą projekty cyfryzujące wymiar sprawiedliwości" - wymienił Bodnar.
Dymisja Bodnara. Minister zapowiada raport
Minister zapewnił, że w resorcie sprawiedliwości pod jego kierownictwem zostały przygotowane projekty ustaw, które mają przywrócić w Polsce praworządność. Część z nich przeszła przez parlament. Wciąż jednak brakuje podpisu prezydenta.
Podkreślił, że kluczowym zadaniem jest rozdzielenie funkcji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego.
"Szczegółowy raport z tego, co udało się przez minione miesiące w Ministerstwie Sprawiedliwości zrealizować, dziś jeszcze opublikujemy na stronie internetowej. Chcę w tym miejscu zadeklarować, że nowy Minister Sprawiedliwości może liczyć na moje pełne wsparcie w realizacji jego priorytetów. Ponad rok temu powołałem sędziego Waldemara Żurka do pełnienia funkcji zastępcy dyrektora Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury. Jest więc dla mnie naturalne, że będziemy dalej współpracować, choć w innej roli" - oświadczył Bodnar.
"I jeszcze o rozliczeniach. Ich podsumowanie również jeszcze dziś będę starał się opublikować. Zdaję sobie jednak sprawę, że wiele osób ocenia ich postęp jako zbyt wolny. Z pokorą przyjmuję te oceny" - podkreślił
"Pamiętajmy jednak, że praworządność opiera się na sprawiedliwości proceduralnej. Przy podejmowaniu decyzji w roli Prokuratora Generalnego zawsze przyświecała mi wyliczanka, która opisuje schemat postępowania karnego: zawiadomienie, śledztwo, zebranie dowodów, ew. uchylenie immunitetu, zarzuty, wyjaśnienia podejrzanego, akt oskarżenia, proces sądowy w dwóch instancjach, prawomocne skazanie lub uniewinnienie. Nie wyobrażam sobie innej drogi" - podsumował.
Źródło: x.com