Zwrócił się z apelem do TVN‑u. Nagły zwrot na konferencji
Rafał Bochenek, rzecznik PiS i Radosław Fogiel, przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych zorganizowali wspólną konferencję prasową na temat zaproszenia niemieckiego polityka, szefa grupy Europejskiej Partii Ludowej w PE na debatę z premierem Mateuszem Morawieckim. Wkrótce spotkanie to zamieniło się w ostre starcie z dziennikarzami TVN.
08.08.2023 | aktual.: 08.08.2023 17:10
- Niemiecki polityk Manfred Weber stosuje narrację i retorykę wojenną. Niemcy chcą wpływać na proces demokratyczny w Polsce - powiedział we wtorek rzecznik PiS Rafał Bochenek. Szef sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Radosław Fogiel (PiS) ocenił, że niemieckich polityków, takich jak Weber, boli, że polski rząd nie ogląda się na Berlin podejmując decyzje.
- Tym, co nie podoba się niemieckim politykom, jest fakt, że w Polsce demokratycznie wybrany rząd kieruje się interesem polskim, a nie interesem jakiegokolwiek innego kraju - ocenił Fogiel.
Chwilę później temat i nastrój konferencji uległy drastycznej zmianie.
- Czy jest rozważana dymisja ministra Niedzielskiego i co ze startem z jedynki z Piły. I pytanie w związku z tematem konferencji, PiS często narzeka na Niemcy, a co z czołgami Leopard, które zostały przez PO sprowadzone i stanowią trzon polskiej armii, jaki państwo macie do tego stosunek... - zwrócił się z pytaniem do prowadzących konferencji polityków PiS Bartosz Filipowicz z "Faktów" TVN.
Bochenek o alternatywnej rzeczywistości w TVN
- Bardzo interesujące jest to, że z tej konferencji wyniósł pan redaktor to, że PiS często narzeka na Niemców - zauważył Fogiel. - Wchodzi niemiecki polityk, próbuje meblować nam kraj, mówi, że będzie zwalczał polski rząd, a pan mówi, że PiS narzeka na Niemców, tak? Taki będzie dzisiaj przekaz "Faktów TVN", że PiS narzeka na Niemców? Panie redaktorze, może jednak odrobinę szacunku dla Polski - apelował Fogiel.
- Jeśli chodzi o decyzje personalne, to te decyzje zapadają na najwyższych szczeblach. Jeśli zapadną, będziemy o tym informowali - odparł krótko na pytanie o możliwą dymisję Niedzielskiego rzecznik PiS Rafał Bochenek. A potem rozpoczął krytykę stacji TVN.
- Natomiast jedna rzecz, jeśli chodzi o TVN, mam wrażenie, że na antenach waszej stacji jest pewna alternatywna rzeczywistość. Państwo w ogóle, w żaden sposób nie przeprosiliście polskiego społeczeństwa za podanie nieprawdziwych informacji, jeżeli chodzi o dostępność leków przeciwbólowych i psychotropowych, na które powoływaliście się w waszych reportażach. Okazało się, że informacja, którą podawał lekarz, którego zaprosiliście do swojego reportażu, była nieprawdziwa, ponieważ ten lekarz mógł jednak wystawić stosowną receptę, pomimo że w swoim reportażu twierdziliście, że te leki są niedostępne i nie ma możliwości wystawiania na nie recepty.
Bochenek: kłamstwo TVN zostało zdemaskowane
- Ja bym apelował do stacji TVN, aby mówiła wreszcie prawdę, aby nie siała niepokoju, aby nie dezinformowała polskiego społeczeństwa, jeśli chodzi o dostęp do poszczególnych leków, do recept, ponieważ ministerstwo zdrowia również przekazywało, że zrobiło rozeznanie po państwa reportażu w szpitalach w Poznaniu i okazało się, że problem, który państwo staraliście się sztucznie, kłamliwie wykreować, jeżeli chodzi o szpitale poznańskie i o leki, o których państwo informowaliście, nie istnieje. Także oczekiwałbym sprostowania kolejnego fake newsa, kolejnego kłamstwa, które dystrybuuje w polskim społeczeństwie - perorował Bochenek.
- Chciałabym zapytać o tę informację, która pojawiła się w mediach społecznościowych ministra Niedzielskiego - zadała pytanie kolejna przedstawicielka stacji TVN. - Na jakiej podstawie pan minister miał dostęp do takich danych, a po drugie: na jakiej podstawie opublikował te dane, bo to są dwie różne kwestie... - dopytywała
- Ja mam wrażenie, że TVN i TVN 24 są najbardziej przerażone tym, że kłamstwo zostało zdemaskowane... - rozpoczął wypowiedź Bochenek. Dziennikarka TVN poprosiła o odpowiedź na zadane pytanie.
Bochenek do dziennikarki TVN: pani okupuje mikrofon
- Odpowiadam - odparł niezrażony Bochenek. Na uwagę, że mówi o swoich wrażeniach na temat TVN, a nie odpowiada na konkretne pytanie, zaapelował, by dziennikarka "pozwoliła mu dojść do głosu".
- Państwa najbardziej boli to, że prawda została ukazana światu. Państwo próbowali dezinformować społeczeństwo - mówił rzecznik PiS. - To wszystko, co kreowaliście państwo na antenach swojej stacji, okazało się nieprawdą, to państwa najbardziej boli. odwracacie kota ogonem - dodał.
Po raz kolejny poproszony o odpowiedź na konkretne pytanie, odparł, że "rolą instytucji publicznych jest stanie na straży prawdy". - Jeśli państwo podajecie nieprawdziwą informację, to rolą tych instytucji jest prostowanie tych informacji. Pan minister Niedzielski sprostował tę informację, która okazała się jednym wielkim kłamstwem i fake newsem. Tyle mojej odpowiedzi - stwierdził i poprosił o przekazanie mikrofonu przedstawicielowi kolejnej redakcji.
Zobacz także
- Bo pani okupuje mikrofon... - stwierdził Bochenek.
Fogiel oskarża dziennikarkę o rozbijanie konferencji prasowej
- Ale ja oczekuję odpowiedzi... - próbowała się bronić dziennikarka TVN.
W sukurs rzecznikowi PiS przyszedł poseł Fogiel, stwierdzając, że to są pytania do "rzecznika ministerstwa zdrowia".
- Rozumiem, że obawiają się państwo zadać to pytanie rzecznikowi, bo wczoraj bardzo dobitnie udowodnił kłamstwa, które padły na państwa antenie. Ale nie jest - bo kilkakrotnie próbowała nas pani redaktor tutaj pouczać - nie jest rolą pani redaktor, z całym szacunkiem i całą sympatią, rozbijać konferencję prasową fałszywą narracją, bo clou tej sprawy jest to, że podaliście państwo nieprawdziwą informację, czy też pozwoliliście podać lekarzowi, który u was występował, nieprawdziwą informację - odparł Fogiel.
Zobacz także
- Proszę dopuścić inną reakcję, zachowuje się pani skandalicznie - ocenił Bochenek. - Ja rozumiem, że stacja TVN, która jest partyjną tubą propagandową Platformy Obywatelskiej, która zafałszowuje rzeczywistość, jest oburzona na te informacje, które tu dzisiaj padają. Pewnie na waszej antenie Polacy nie będą mieli okazji zapoznać się, ze skandaliczną wypowiedzią Manfreda Webera, bo od rana niestety nie widziałem jakichś pogłębionych analiz i reportażu na ten temat - oświadczył Bochenek. Chwilę później mikrofon powędrował do reporterki TVP Info. Emocje opadły.
We wtorek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że przyjął rezygnację ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. - Funkcję tę zaproponowałem posłance Katarzynie Sójce - podał szef polskiego rządu.