Putin pożałuje? Błyskawiczna reakcja krajów UE

Jeszcze tego samego dnia, w którym Putin wygłosił swoje orędzie i przekazał informacje o częściowej mobilizacji w Rosji, doszło do nieformalnego spotkania w Nowym Jorku szefów MSZ państw Unii Europejskiej. Zareagowali na decyzje Putina.

Władimir Putin pożałuje?
Władimir Putin pożałuje?
Źródło zdjęć: © PAP | SERGEI BOBYLEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL
oprac. KBŃ

22.09.2022 | aktual.: 22.09.2022 09:59

W środę Putin wygłosił orędzie do narodu, w który poinformował o częściowej mobilizacji w Rosji. Decyzja ta - jak oświadczył - została podjęta w celu "obrony ojczyzny" i "zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom" zarówno w Rosji, jak i na terenach okupowanych przez nią.

Unia reaguje na orędzie Putina

Jeszcze tego samego dnia ministrowie spraw zagranicznych państw Unii Europejskiej podczas nieformalnego spotkania w Nowym Jorku zgodzili się na wprowadzenie nowych sankcji wymierzonych w Rosję.

Rozmawiając z dziennikarzami w Nowym Jorku, Josep Borrell powiedział, że 27 państw podjęło polityczną decyzję o zastosowaniu nowych sankcji sektorowych i indywidualnych. Ministrowie zgodzili się również na dalsze dostarczanie większej ilości broni na Ukrainę.Nowe sankcje będą odpowiedzią na ogłoszenie przez Władimira Putina mobilizacji i pseudoreferendów na terenach okupowanych.

Główny dyplomata Unii Europejskiej Josep Borrell już we wtorek zagroził Moskwie kolejnymi sankcjami w związku z planowanymi w kilku regionach Ukrainy pseudoreferendami w sprawie przyłączenia do Rosji.

Borrell o referendach: "Nielegalne głosowania"

Według unijnego dyplomaty Rosja i wszyscy, którzy są zaangażowani w te głosowania, jak również w inne przypadki łamania prawa międzynarodowego muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności. - Dalsze "środki restrykcyjne" zostaną wzięte pod uwagę - powiedział Borrell, którego wypowiedź cytuje agencja dpa.

- Te nielegalne "głosowania" nie mogą być uznane za wyraz wolnej woli ludzi, którzy żyją w tych regionach pod ciągłym zagrożeniem i zastraszaniem ze strony Rosji - oświadczył Borrell.

- Unia Europejska zdecydowanie potępia planowane nielegalne "referenda" - dodał Borrell.

Zdaniem Borrella głosowania te są skierowane przeciwko legalnemu i demokratycznie wybranemu ukraińskiemu rządowi i naruszają niezależność, suwerenność i integralność terytorialną tego kraju. Jak zaznaczył stanowią one również rażące naruszenie prawa międzynarodowego, a ich wyniki nie zostaną uznane przez UE.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Władze samozwańczych tzw. republik ludowych, powołanych przez prorosyjskich separatystów w obwodach donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy, zamierzają przeprowadzić w dniach 23-27 września pseudoreferenda, mające na celu włączenie tych okupowanych przez Rosję terytoriów w skład Federacji Rosyjskiej. Podobny zamiar ogłosili rosyjscy namiestnicy w częściowo okupowanych obwodach chersońskim i zaporoskim na południu Ukrainy.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainiewładimir putinrosja
Zobacz także