Blokowali wycinkę w Puszczy Białowieskiej. Rozpoczął się ich proces
Przed Sądem w Hajnówce rozpoczął się proces pierwszej grupy osób, obwinionych w związku z blokowaniem harvesterów - ciężkich maszyn do wycinki w Puszczy Białowieskiej. Chodzi o jedną z pierwszych takich akcji, która miała miejsce w czerwcu.
Policja wnioskuje o ukaranie - na podstawie Kodeksu wykroczeń - siedmiu osób, stawiając im zarzut zakłócenia spokoju i porządku publicznego, poprzez blokowanie sprzętu do prac leśnych i uniemożliwianie prowadzenia prac pracownikom tej firmy.
Grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Pięć obwinionych osób stawiło się na rozprawę; wobec dwóch pozostałych sąd może wydać wyrok zaoczny.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Protest w puszczy
Protest, którego sprawa dotyczy, miał miejsce w Czerlonce Leśnej (gm. Hajnówka) 8 czerwca; był jednym z kilku pierwszych, zorganizowanych w Puszczy Białowieskiej przez aktywistów Greenpeace i Fundację Dzika Polska.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Zobacz także: Nitras kontra Szyszko
Kiedy rozpoczęła się blokada harvesterów, na miejscu pojawiła się straż leśna, która poprosiła też o pomoc policję. Ta interweniowała wobec osób, które uniemożliwiały wyjazd maszyn. Wobec przynajmniej kilku osób funkcjonariusze użyli siły fizycznej, by je odciągnąć od maszyn do wycinki. Kilkanaście osób zostało wylegitymowanych.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Wycięto ponad 93 tys. drzew
Od początku roku w trzech puszczańskich nadleśnictwach Browsk, Hajnówka i Białowieża pozyskano 111 tys. 993 m sześć. drewna - poinformowały Lasy Państwowe. Jeżeli przyjąć, że jedno drzewo to 1,1-1,2 m sześc. drewna, to z Puszczy Białowieskiej usunięto ponad 93 tys. drzew.
Według danych przedstawionych przez Lasy Państwowe, najmniej drzew, bo o kubaturze 17 tys. 742 m sześc. usunięto z Nadleśnictwa Białowieża. Najwięcej drzew wycięto z kolei w Nadleśnictwie Hajnówka, bo o masie 49 tys. 099 m. sześc. W Nadleśnictwie Browsk od początku roku usunięto 45 tys. 152 m sześc. drewna.
Jak tłumaczy PAP Krzysztof Trębski z zespołu prasowego Lasów Państwowych, zdecydowana większość usuniętych w tym roku drzew została wycięta ze względów bezpieczeństwa. Były to m.in. martwe pokornikowe świerki.
Z danych udostępnionych przez Lasy wynika też, że pozyskanie drewna w trzech nadleśnictwach puszczańskich w 2016 r. było prawie dwukrotnie niższe. Przez cały rok wycięto drzewa o kubaturze 65 tys. 736 m sześc. (Białowieża - 5 tys. 258 m sześc; Browsk - 31 tys. 363 m sześc; Hajnówka - 29 tys. 115 m sześc.)
W 2015 r. pozyskano w Puszczy Białowieskiej 83 tys. 615 m sześć. drewna; 2014 - ponad 65 tys. m sześc; 2013 - ponad 58 tys.; 2012 - ponad 50 tys.; 2011 - ponad 51 tys.; 2010 - ponad 113 tys. m sześc. drewna). (PAP)
Puszcza po polskiej stronie pokrywa ponad 60 tys. ha, z czego 10 tys. ha to Białowieski Park Narodowy. Ministerstwo Środowiska i leśnicy zapewniają, że cięcia nie są prowadzone w parku narodowym.