Blokowali wjazd prezesa PiS-u na Wawel. Sąd nałożył na nich grzywnę

Grzywna wynosząca od 300 do 500 zł - to kara, jaką krakowski sąd rejonowy nałożył na siedem osób, które 18 grudnia 2016 r. próbowały zablokować wjazd polityków PiS na Wawel. Wśród próbujących dotrzeć na wzgórze był prezes Jarosław Kaczyński oraz premier Beata Szydło. Na murze otaczającym Wawel wyświetlano wtedy hasła takie jak: "Idź pan do diabła", "Mamy smoka i nie zawahamy się go użyć".

Protestujący na Wawelu 18 marca 2017 r.
Źródło zdjęć: © PAP
Magdalena Nałęcz-Marczyk

- Wyrok jest nieprawomocny, wszystkim stronom przysługuje prawo do wniesienia sprzeciwu w ciągu siedmiu dni od dnia otrzymania wyroku - zaznaczyła Grażyna Rokita z biura prasowego Sądu Okręgowego w Krakowie. Sąd Rejonowy dla Krakowa Śródmieścia orzekł grzywny w wysokości 300 zł wobec pięciu osób, a wobec pozostałych dwóch – 400 i 500 zł.

Wszyscy skazani byli obwinieni o wykroczenie przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji, polegające na blokowaniu przejazdu samochodów zmierzających na Wawel. Wniosek o ukaranie został skierowany do sądu przez policję.

Miesięcznice smoleńskie. Oto koszt zabezpieczenia obchodów do 2020 r.

18 grudnia ub.r. kilkadziesiąt osób próbowało zablokować wjazd polityków PiS na Wawel, m.in. Jarosława Kaczyńskiego i premier Beaty Szydło. Demonstrujący skandowali m.in. "Wolność, równość, demokracja", "Solidarni z opozycją". Kilkanaście osób usiadło na podjeździe, potem niektórzy z nich się położyli i zostali usunięci siłą przez policjantów. Protestujący przeciwko polityce rządu blokowali także wyjazd z Wawelu samochodów, którymi podróżowali posłowie PiS, w kierunku pierwszego z aut rzucono jajka. Na murze otaczającym Wawel wyświetlano m.in. hasła: "Idź pan do diabła", "Mamy smoka i nie zawahamy się go użyć".

Prezes PiS jest tu co miesiąc

Każdego 18. dnia miesiąca - w miesięcznicę pogrzebu pary prezydenckiej - Jarosław Kaczyński odwiedza grób brata i bratowej w krypcie katedry wawelskiej. Jak podkreślił w rozmowie z PAP proboszcz parafii wawelskiej ks. prałat Zdzisław Sochacki, wizyty odbywają się zazwyczaj po zamknięciu Wzgórza Wawelskiego, "żeby nie przeszkadzać turystom".

Prezesowi PiS zazwyczaj towarzyszą politycy i wysocy przedstawiciele władz państwowych. Trasę przejazdu policja odgradza barierkami, a pod Wzgórzem Wawelskim od kilku miesięcy gromadzą się zarówno przeciwnicy takich uroczystości - protestujący przeciwko "upartyjnieniu Wawelu" - jak i zwolennicy PiS-u.

Jak informowała w czerwcu krakowska Prokuratura Okręgowa, w jednym śledztwie bada ona trzy wydarzenia związane z protestami pod Wawelem w miesięcznice pogrzebu pary prezydenckiej. Chodzi o wydarzenia z 18 grudnia ub.r., 18 marca i 18 kwietnia. Początkowo w tych sprawach prowadzono trzy oddzielnie postępowania.

10 kwietnia 2010 r. w katastrofie samolotu Tu-154M w Smoleńsku zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński i jego małżonka. Polska delegacja zmierzała na uroczystości z okazji 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. Pogrzeb pary prezydenckiej odbył się w Krakowie 18 kwietnia. Spoczęli oni w sarkofagu w krypcie Katedry na Wawelu.

Wybrane dla Ciebie

Nawrocki odwiedził bazę w Krzesinach. Mówił o kwestii dronów
Nawrocki odwiedził bazę w Krzesinach. Mówił o kwestii dronów
Ponad 600 funkcjonariuszy w akcji poszukiwawczej dronów. MSWiA podaje szczegóły
Ponad 600 funkcjonariuszy w akcji poszukiwawczej dronów. MSWiA podaje szczegóły
Putin to powtórzy? Szef Biura Polityki Międzynarodowej wskazuje, co może się stać
Putin to powtórzy? Szef Biura Polityki Międzynarodowej wskazuje, co może się stać
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Amerykańskie media: Słabość Trumpa i próba NATO
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Zabójstwo Kirka. Trump zapowiedział odwet na lewicowych organizacjach
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Sikorski: Atak dronów na Polskę to test całego NATO
Zamach na Charliego Kirka. Zabójca na wolności
Zamach na Charliego Kirka. Zabójca na wolności
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Niemcy testują system ostrzegania. Ważna wiadomość też dla Polaków
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Manewry Zapad. Minister o możliwych "prowokacjach"
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Przez niego zmarła żona, odciął jej głowę. Właśnie dostał odszkodowanie
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Protesty antyrządowe w Nepalu. Wzrosła liczba ofiar
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają, korki na przejściach
Polska zamyka granicę. Białorusini uciekają, korki na przejściach