Kilkadziesiąt zestawów do przewozu samochodów zablokowało trasę około godziny 22. Przyjechali importerzy z okolic Gniezna, Konina i Wągrowca. Żądali - podobnie, jak ich koledzy w całym kraju - zmiany przepisów o akcyzie na używane samochody, których zaostrzenie - jak mówili - całkowicie pozbawiło ich możliwości zarabiania.
Na miejscu protestu negocjowali z nimi: zastępca komendanta miejskiego policji w Gnieźnie, starosta powiatu i prezydent miasta. Protestujący przekazali im petycję do władz w sprawie sytuacji w swojej branży.
Oddziały prewencyjne policji z Poznania, które jechały do Gniezna, by odblokować drogę, zostały zawrócone do swojej jednostki. Nie doszło do użycia siły.
Z kolei w czwartek importerzy używanych części zamiennych do samochodów usiłowali w czwartek rano zablokować dojazd do giełdy samochodowej w podpoznańskim Przeźmierowie. Policjanci byli obecni na miejscu, lecz nie interweniowali.(IAR/PAP/ck)